Poseł Mejza: relokacji imigrantów trzeba powiedzieć twarde „NIE”

- Unia Europejska próbuje nam narzucić obowiązkową relokację migrantów i trzeba powiedzieć temu twarde „NIE” – mówił dziś na konferencji prasowej poseł Łukasz Mejza.

Zdaniem posła Łukasza Mejzy, Polska będzie przymuszana do przyjęcia imigrantów.

Będzie tak, bo politycy unijni będą chcieli doprowadzić do zrealizowania doktryny mającej swoje podłoże w sprawach światopoglądowych. Spotykamy się przed urzędem marszałkowskim, bo tutaj właśnie rządzi Platforma Obywatelska, która nie ma nic wspólnego z interesem Polski i Polaków. Dla nich najważniejsze jest generowanie emocji. Dlatego też przed urzędem mamy flagę LGBT i promowanie tej ideologii.

Zdaniem Mejzy ta sama ideologia powoduje, że Platforma nie przeciwstawia się przyjęciu migrantów, a dowodem na to przyzwolenie jest też krytyka budowy zapory na wschodniej granicy.

- Ta zapora uchroniła nas przed tym co dzieje się na zachodzie, gdzie pojawili się nielegalni imigranci. To Polscy mundurowi uchronili Polskę przed najazdem nielegalnych islamskich osiłków. A co oznacza ich przyjęcie widać po ilości gwałtów na zachodzie Europy. To jest ogromna tragedia dla kobiety i całej jej rodziny. Szwecja notuje 35 razy więcej gwałtów niż w Polsce. Dlatego Szwedzi wycofują się już z polityki imigracyjnej. Tymczasem Unia Europejska chce, żeby Polska szwedzkie te błędy powieliła.
Zdaniem Mejzy przyjęcie migrantów islamskich może oznaczać rozboje, terror i gwałty na naszych ulicach.

Dlatego zapewniam państwa, że do momentu, gdy będzie rządziła Zjednoczona Prawica nie pozwolimy na to, aby do Polski trafili ci ludzie. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że doszło do morderstwa Polki pracującej w Grecji. Młoda dziewczyna została brutalnie potraktowana i zamordowana przez nielegalnych islamskich imigrantów. To jest dramat, na który nie można pozwolić – podkreślił Mejza.