1/22
Patryk Dudek
fot. SłAwomir Kowalski / Polska Press

Patryk Dudek

2/22
Już prawie to miał! Patrykowi Dudkowi centymetrów zabrakło...
fot. Facebook.com/duzersteam

Już prawie to miał! Patrykowi Dudkowi centymetrów zabrakło do zwycięstwa w turnieju Grand Prix Czech. Na słynnej Markecie w Pradze żużlowiec Falubazu Zielona Góra stoczył w finale pasjonujący bój z Fredrikiem Lindgrenem. Szwed nękał atakami Polaka, a dopiął swego dopiero tuż przed metą.

Zielonogórzanin kapitalnie wystartował w finale, budował swoją przewagę, ale Fredrik Lindgren od trzeciego okrążenia zaczął niebezpiecznie się zbliżać. Miał bardzo szybki motocykl. Patryk Dudek długo świetnie się bronił przed atakami Szweda, ale ostatnia jego szarża po zewnętrznej części toru okazała się „zabójcza”. Żużlowcy na ostatniej prostej jechali tuż obok siebie, ale na metę pierwszy wpadł Lindgren.

- Patrząc na cały zawody cieszę się, że tak to się skończyło – mówił Patryk Dudek reporterowi telewizji nc+. – Wcześniej narzekałem na drugie pole startowe, a tu proszę, wszystko się zmieniło. Kurcze, było bardzo blisko, po treningu czułem się wyśmienicie, myślałem, że Praga będzie moja. Ale po trzech nieudanych wyścigach chłopaki z teamu sprowadzili mnie na ziemię. W finale „Freddie” mnie zmęczył, trochę „oszukał” na ostatnim łuku. Dałem d… i tyle. Byłem trochę wolniejszy.
Obaj zawodnicy bardzo dobrze ścigali się w drugiej części turnieju, początek mieli nieudany. Do końca fazy zasadniczej musieli walczyć o awans do półfinałów. Ale w ostatniej serii zawodów byli już zdecydowanie szybsi. Szwed wygrał trzy ostatnie swoje starty, a Patryk Dudek dwa z trzech.

Zawody znakomicie rozpoczął inny reprezentant Polski Maciej Janowski. Po trzech seriach startów zawodnik Sparty Wrocław był niepokonany, podobnie jak Tai Woffinden. Polak z Brytyjczykiem spotkali się w 15. wyścigu, ale żaden z nich nie wygrał. Zwyciężył Rosjanin Artiom Łaguta. „Tajski” zdobył dwa punkty, a wrocławianin był ostatni. W półfinale „Janoś” został wykluczony, bo przewrócił się po ostrym ataku Rosjanina Emila Sajfutdinowa. Polski żużlowiec był zły na sędziego zawodów, ale nie komentował jego decyzji. – Trudno, taka jest decyzja sędziego i już – stwierdził przed kamerami nc+. – W drugiej części zawodów miałem słabsze starty. Tor bardzo się zmieniał. Organizatorzy trochę nas uśpili, w trakcie turnieju zbronowali pola startowe. Dziwna sytuacja.

Dwóch innych Polaków – Przemysław Pawlicki i Bartosz Zmarzlik – zajęło odpowiednio – 13. i 15. miejsce. - Kompletnie mi nie szło. Trzeci rok z rzędu używam tych ustawień motocykla, które tu zawsze stosowałem i okazuje się, że zupełnie nie pasują – mówił dla nc+ Bartosz Zmarzlik, zawodnik Stali Gorzów. - Na ostatni wyścig coś zmieniliśmy i dopiero wtedy dobrze mi się jechało. Wcześniej nie byłem w stanie dobrze prowadzić motocykla. Oczywiście nie będę się poddawał, będę walczył do końca. Jest jeszcze trochę rund do rozegrania, wszystko jest jeszcze możliwe.

WYNIKI GRAND PRIX CZECH
1. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 1. miejsce w finale 16 (2,2,1,2,3,3,3), 2. Patryk Dudek (Polska) - 2. miejsce w finale 14 (0,2,1,3,3,3,2), 3. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 3. miejsce w finale 15 (3,2,2,3,2,2,1), 4. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – defekt w finale 16 (3,3,3,2,3,2,d), 5. Maciej Janowski (Polska) 11 (3,3,3,0,2,w), 6. Jason Doyle (Australia) 9 (1,1,2,3,1,1), 7. Nicki Pedersen (Dania) 8 (3,0,0,2,3,w), 8. Artiom Łaguta (Rosja) 8 (2,0,2,3,0,1), 9. Matej Zagar (Słowenia) 7 (1,1,3,1,1), 10. Greg Hancock (USA) 7 (2,1,1,1,2), 11. Vaclav Milik (Czechy) 6 (0,3,0,2,1), 12. Niels Kristian Iversen (Dania) 5 (1,0,3,0,1), 13. Przemysław Pawlicki (Polska) 5 (0,3,1,1,d), 14. Chris Holder (Australia) 5 (1,1,2,1,0), 15. Bartosz Zmarzlik (Polska) 4 (0,2,0,0,2), 16. Craig Cook (Wielka Brytania) 2 (2,0,0,0,0).

KLASYFIKACJA GRAND PRIX 2018
1. Lindgren – 32 pkt., 2. Woffinden – 31, 3-4. Dudek i Janowski – po 24, 5. Sajfutdinow – 23, 6. Łaguta – 21, 7. Zagar – 16, 8-9. Holder i Hancock – po 15, 10. Doyle – 14, 11. Zmarzlik – 13, 12. Pedersen – 10, 13. Iversen – 9, 14. Pawlicki – 8, 15. Kasprzak – 7, 16. Milik – 6, 17. Cook – 4, 18-19. Drabik i Smektała – po 2.

ZOBACZ:Bijatyki, auta bez szyb, a na torze leniwe, spasione koty

TURNIEJE GRAND PRIX DO ROZEGRANIA
30 czerwca: Horsens, 7 lipca: Hallstavik, 21 lipca: Cardiff, 11 sierpnia: Malilla, 25 sierpnia: Gorzów Wlkp., 8 września: Krško, 22 września: Teterow, 6 października: Toruń.

PRZECZYTAJ TEŻ:ZAKRĘCENI W LEWO: Nie zapominajcie o tym, kto Falubazowi dał żużlową ekstraligę

3/22
Patryk Dudek
fot. SłAwomir Kowalski / Polska Press

Patryk Dudek

4/22
Patryk Dudek
fot. SłAwomir Kowalski / Polska Press

Patryk Dudek

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Znane osoby na finale Pucharu Polski. Zobacz zdjęcia z loży

Znane osoby na finale Pucharu Polski. Zobacz zdjęcia z loży

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Kibice Pogoni i Wisły w drodze na finał Pucharu Polski. Dużo zdjęć

Kibice Pogoni i Wisły w drodze na finał Pucharu Polski. Dużo zdjęć

Zobacz również

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Święto Flagi 2024 w Żaganiu! Z żołnierzami i harcerzami

Święto Flagi 2024 w Żaganiu! Z żołnierzami i harcerzami