![Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/3a/b5/5a65ad566b091_o_large.jpg)
Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem Poznań (28:25) w hali ZS-20 przy ul. Szarych Szeregów było wyjątkowe nie tylko dlatego, że w Grunwaldzie Poznań występują piłkarze ręczni, którzy w przeszłości grali dla gorzowskiego klubu. Ten mecz był szczególny przede wszystkim dlatego, że pojawił się na nim ulubieniec fanów żółto-niebieskich, żużlowiec Cash Broker Stali Bartosz Zmarzlik.
Ten zanim usiadł na trybunach, pozował do zdjęć i rozdawał autografy. A w przerwie pierwszoligowego starcia... stanął na bramce i bronił rzutów młodych sympatyków „Staleczki”. Zaraz potem odbył się pokaz taneczny pod kierunkiem Ewy Malinowskiej. Przy takich gościach nasi nie mogli stracić punktów.
![Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/dc/40/5a65ad5b01db0_o_large.jpg)
Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem Poznań (28:25) w hali ZS-20 przy ul. Szarych Szeregów było wyjątkowe nie tylko dlatego, że w Grunwaldzie Poznań występują piłkarze ręczni, którzy w przeszłości grali dla gorzowskiego klubu. Ten mecz był szczególny przede wszystkim dlatego, że pojawił się na nim ulubieniec fanów żółto-niebieskich, żużlowiec Cash Broker Stali Bartosz Zmarzlik.
Ten zanim usiadł na trybunach, pozował do zdjęć i rozdawał autografy. A w przerwie pierwszoligowego starcia... stanął na bramce i bronił rzutów młodych sympatyków „Staleczki”. Zaraz potem odbył się pokaz taneczny pod kierunkiem Ewy Malinowskiej. Przy takich gościach nasi nie mogli stracić punktów.
![Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/f2/34/5a65ad5f4317a_o_large.jpg)
Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem Poznań (28:25) w hali ZS-20 przy ul. Szarych Szeregów było wyjątkowe nie tylko dlatego, że w Grunwaldzie Poznań występują piłkarze ręczni, którzy w przeszłości grali dla gorzowskiego klubu. Ten mecz był szczególny przede wszystkim dlatego, że pojawił się na nim ulubieniec fanów żółto-niebieskich, żużlowiec Cash Broker Stali Bartosz Zmarzlik.
Ten zanim usiadł na trybunach, pozował do zdjęć i rozdawał autografy. A w przerwie pierwszoligowego starcia... stanął na bramce i bronił rzutów młodych sympatyków „Staleczki”. Zaraz potem odbył się pokaz taneczny pod kierunkiem Ewy Malinowskiej. Przy takich gościach nasi nie mogli stracić punktów.
![Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/f7/f5/5a65ad6359e33_o_large.jpg)
Sobotnie, 20 stycznia, spotkanie Stali Gorzów z Grunwaldem Poznań (28:25) w hali ZS-20 przy ul. Szarych Szeregów było wyjątkowe nie tylko dlatego, że w Grunwaldzie Poznań występują piłkarze ręczni, którzy w przeszłości grali dla gorzowskiego klubu. Ten mecz był szczególny przede wszystkim dlatego, że pojawił się na nim ulubieniec fanów żółto-niebieskich, żużlowiec Cash Broker Stali Bartosz Zmarzlik.
Ten zanim usiadł na trybunach, pozował do zdjęć i rozdawał autografy. A w przerwie pierwszoligowego starcia... stanął na bramce i bronił rzutów młodych sympatyków „Staleczki”. Zaraz potem odbył się pokaz taneczny pod kierunkiem Ewy Malinowskiej. Przy takich gościach nasi nie mogli stracić punktów.