1/14
Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał...
fot. poscigi.pl

Chevrolet roztrzaskał się na wiadukcie. Kierowca mógł jechać nawet 200 km//h. Policja próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego wypadku

Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał się o wiadukt na S3 na odcinku Nowa Sól-Nowe Miasteczko miał ogromną prędkość. Samochód mógł jechać nawet 200 km/h.

– Cały czas trwają ustalenia dotyczące wypadku – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Policjanci zajmujący się śmiertelnym zdarzeniem czekają na informację od dolnośląskiej policji dotyczące danych kierującego, który zginał w wypadku.

Wiadomo, że chevrolet jechał w kierunku Nowej Soli. Rozpędzone auto wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w betonowy wiadukt w budowie. Prędkość auta była ogromna. Chevrolet mógł jechać nawet 200 km/h. Uderzenie auta o wiadukt było potężne. Z chevroleta nic nie zostało. Samochód w dodatku wyleciał na wzniesienie za wiaduktem i tam upadł. Kierowca zginął na miejscu.

Nowosolscy policjanci cały czas ustalają jak doszło do wypadku, na asfalcie nie było śladów hamowania.

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 24.05.2018 - Szaleniec z nożem ranił dwie kobiety, mógł zabić nawet 9 osób. Nożownik został obezwładniony przez policjantów i świadków


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




2/14
Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał...
fot. poscigi.pl

Chevrolet roztrzaskał się na wiadukcie. Kierowca mógł jechać nawet 200 km//h. Policja próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego wypadku

Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał się o wiadukt na S3 na odcinku Nowa Sól-Nowe Miasteczko miał ogromną prędkość. Samochód mógł jechać nawet 200 km/h.

– Cały czas trwają ustalenia dotyczące wypadku – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Policjanci zajmujący się śmiertelnym zdarzeniem czekają na informację od dolnośląskiej policji dotyczące danych kierującego, który zginał w wypadku.

Wiadomo, że chevrolet jechał w kierunku Nowej Soli. Rozpędzone auto wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w betonowy wiadukt w budowie. Prędkość auta była ogromna. Chevrolet mógł jechać nawet 200 km/h. Uderzenie auta o wiadukt było potężne. Z chevroleta nic nie zostało. Samochód w dodatku wyleciał na wzniesienie za wiaduktem i tam upadł. Kierowca zginął na miejscu.

Nowosolscy policjanci cały czas ustalają jak doszło do wypadku, na asfalcie nie było śladów hamowania.

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 24.05.2018 - Szaleniec z nożem ranił dwie kobiety, mógł zabić nawet 9 osób. Nożownik został obezwładniony przez policjantów i świadków


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




3/14
Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał...
fot. poscigi.pl

Chevrolet roztrzaskał się na wiadukcie. Kierowca mógł jechać nawet 200 km//h. Policja próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego wypadku

Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał się o wiadukt na S3 na odcinku Nowa Sól-Nowe Miasteczko miał ogromną prędkość. Samochód mógł jechać nawet 200 km/h.

– Cały czas trwają ustalenia dotyczące wypadku – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Policjanci zajmujący się śmiertelnym zdarzeniem czekają na informację od dolnośląskiej policji dotyczące danych kierującego, który zginał w wypadku.

Wiadomo, że chevrolet jechał w kierunku Nowej Soli. Rozpędzone auto wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w betonowy wiadukt w budowie. Prędkość auta była ogromna. Chevrolet mógł jechać nawet 200 km/h. Uderzenie auta o wiadukt było potężne. Z chevroleta nic nie zostało. Samochód w dodatku wyleciał na wzniesienie za wiaduktem i tam upadł. Kierowca zginął na miejscu.

Nowosolscy policjanci cały czas ustalają jak doszło do wypadku, na asfalcie nie było śladów hamowania.

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 24.05.2018 - Szaleniec z nożem ranił dwie kobiety, mógł zabić nawet 9 osób. Nożownik został obezwładniony przez policjantów i świadków


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




4/14
Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał...
fot. poscigi.pl

Chevrolet roztrzaskał się na wiadukcie. Kierowca mógł jechać nawet 200 km//h. Policja próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego wypadku

Kierowca chevroleta, który w piątek, 25 maja, roztrzaskał się o wiadukt na S3 na odcinku Nowa Sól-Nowe Miasteczko miał ogromną prędkość. Samochód mógł jechać nawet 200 km/h.

– Cały czas trwają ustalenia dotyczące wypadku – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Policjanci zajmujący się śmiertelnym zdarzeniem czekają na informację od dolnośląskiej policji dotyczące danych kierującego, który zginał w wypadku.

Wiadomo, że chevrolet jechał w kierunku Nowej Soli. Rozpędzone auto wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w betonowy wiadukt w budowie. Prędkość auta była ogromna. Chevrolet mógł jechać nawet 200 km/h. Uderzenie auta o wiadukt było potężne. Z chevroleta nic nie zostało. Samochód w dodatku wyleciał na wzniesienie za wiaduktem i tam upadł. Kierowca zginął na miejscu.

Nowosolscy policjanci cały czas ustalają jak doszło do wypadku, na asfalcie nie było śladów hamowania.

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 24.05.2018 - Szaleniec z nożem ranił dwie kobiety, mógł zabić nawet 9 osób. Nożownik został obezwładniony przez policjantów i świadków


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Basen Źródlana w Żarach jest już napełniony wodą. Kiedy otwarcie kąpieliska?

Basen Źródlana w Żarach jest już napełniony wodą. Kiedy otwarcie kąpieliska?

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Zobacz również

Tłumy na targowisku w Żarach. Zobaczcie ceny warzyw i owoców!

Tłumy na targowisku w Żarach. Zobaczcie ceny warzyw i owoców!

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!