5. Notoryczne unikanie ścieżek rowerowych.
- Sam jestem rowerzystą , zapewne żaden ze mnie ideał, podobnie jak wtedy, gdy siadam za kierownicą auta - pisze nasz Czytelnik, pan Maciej. - Są jednak przepisy, których się nie powinno wręcz przekraczać. Samochodem nie jeżdżę po chodnikach, więc rowerem nie jeżdżę po drodze, gdy jest przeznaczona dla mnie ścieżka rowerowa.
To częsty zarzut, który pojawia się w Waszych komentarzach.
6. Jazda po chodniku i gwałtowne wyjeżdżanie za plecami pieszych.
- Denerwuje mnie to jechanie z tyłu po chodniku - pisze pani Izabela. - Nieużywanie dzwonka czy słowa "przepraszam", kiedy rowerzysta chce nas ominąć. A przecież nie mamy oczu z tyłu głowy.
7. Nagłe skręcanie bez żadnego ostrzeżenia.
Jedziesz autem, przed Tobą porusza się rowerzysta i nagle... przecina Ci drogę. Bez żadnego wystawienia ręki, bez ostrzeżenia. Ty ostro hamujesz, on już się oddalił. Zostaje tylko stres i nerwy.
8. Brak lusterka.
Jak twierdzą nasi Czytelnicy, lusterko przy rowerze pozwala uniknąć wielu niebezpiecznych sytuacji. O ile światełko czy dzwonek kupujemy, o tyle lusterko mamy na wyposażeniu już rzadziej. Uważacie, że się przydaje?
