Zdjęcie zrobione w niedzielę o poranku
Dolina Gęśnika w Zielonej Górze przejdzie ogromną metamorfozę. Koszt tego projektu to 8,2 mln zł. Przypomnijmy, że dokładnie 22 czerwca 2017 roku prezydent Janusz Kubicki podpisał umowę o modernizację zdegradowanej Doliny Gęśnika. Z zaznaczeniem, że miejsce to ma być przyjazne mieszkańcom. Ostatnio wokół zmian zrobiło się głośno. A wszystko przez to, że prezydent złożył wniosek na wycinkę dokładnie 490 sztuk drzew i 9.351 m2 krzewów przy ul. Źródlanej w Zielonej Górze. Wizja „Parku Odkrywców” coraz mniej zaczyna podobać się mieszkańcom. Nie potrafią zrozumieć dlaczego?! Ostatnio pani Monika Olkiewicz przysłała nam na Facebooka zdjęcia.
- Takie piękne widoki na Dolinę Gęśnika o poranku, gdzie ma być wycięte 500 drzew na wniosek pana prezydenta – napisała. Jak się okazuje, zwierzaki przychodzą tutaj systematycznie. – Przychodzą tutaj często i raczej te same, bo pięć sztuk. Nie wyrządzają żadnych szkód, przyjdą poskubać trawę i odchodzą – opisuje Czytelniczka.
Takie spotkania są od kilku lat. Zwierzęta pojawiają się, pospacerują i odchodzą. Piękne widoki, a jakie będą po modernizacji? Tego niestety obawiają się mieszkańcy…
Zobacz też: Dolina Gęśnika będzie remontowana
Czytaj również: W Dolinie Gęśnika wyciętych zostanie 500 drzew
Zdjęcie zrobione w niedzielę o poranku
Dolina Gęśnika w Zielonej Górze przejdzie ogromną metamorfozę. Koszt tego projektu to 8,2 mln zł. Przypomnijmy, że dokładnie 22 czerwca 2017 roku prezydent Janusz Kubicki podpisał umowę o modernizację zdegradowanej Doliny Gęśnika. Z zaznaczeniem, że miejsce to ma być przyjazne mieszkańcom. Ostatnio wokół zmian zrobiło się głośno. A wszystko przez to, że prezydent złożył wniosek na wycinkę dokładnie 490 sztuk drzew i 9.351 m2 krzewów przy ul. Źródlanej w Zielonej Górze. Wizja „Parku Odkrywców” coraz mniej zaczyna podobać się mieszkańcom. Nie potrafią zrozumieć dlaczego?! Ostatnio pani Monika Olkiewicz przysłała nam na Facebooka zdjęcia.
- Takie piękne widoki na Dolinę Gęśnika o poranku, gdzie ma być wycięte 500 drzew na wniosek pana prezydenta – napisała. Jak się okazuje, zwierzaki przychodzą tutaj systematycznie. – Przychodzą tutaj często i raczej te same, bo pięć sztuk. Nie wyrządzają żadnych szkód, przyjdą poskubać trawę i odchodzą – opisuje Czytelniczka.
Takie spotkania są od kilku lat. Zwierzęta pojawiają się, pospacerują i odchodzą. Piękne widoki, a jakie będą po modernizacji? Tego niestety obawiają się mieszkańcy…
Zobacz też: Dolina Gęśnika będzie remontowana
Czytaj również: W Dolinie Gęśnika wyciętych zostanie 500 drzew
Zdjęcie zrobione w niedzielę o poranku
Dolina Gęśnika w Zielonej Górze przejdzie ogromną metamorfozę. Koszt tego projektu to 8,2 mln zł. Przypomnijmy, że dokładnie 22 czerwca 2017 roku prezydent Janusz Kubicki podpisał umowę o modernizację zdegradowanej Doliny Gęśnika. Z zaznaczeniem, że miejsce to ma być przyjazne mieszkańcom. Ostatnio wokół zmian zrobiło się głośno. A wszystko przez to, że prezydent złożył wniosek na wycinkę dokładnie 490 sztuk drzew i 9.351 m2 krzewów przy ul. Źródlanej w Zielonej Górze. Wizja „Parku Odkrywców” coraz mniej zaczyna podobać się mieszkańcom. Nie potrafią zrozumieć dlaczego?! Ostatnio pani Monika Olkiewicz przysłała nam na Facebooka zdjęcia.
- Takie piękne widoki na Dolinę Gęśnika o poranku, gdzie ma być wycięte 500 drzew na wniosek pana prezydenta – napisała. Jak się okazuje, zwierzaki przychodzą tutaj systematycznie. – Przychodzą tutaj często i raczej te same, bo pięć sztuk. Nie wyrządzają żadnych szkód, przyjdą poskubać trawę i odchodzą – opisuje Czytelniczka.
Takie spotkania są od kilku lat. Zwierzęta pojawiają się, pospacerują i odchodzą. Piękne widoki, a jakie będą po modernizacji? Tego niestety obawiają się mieszkańcy…
Zobacz też: Dolina Gęśnika będzie remontowana
Czytaj również: W Dolinie Gęśnika wyciętych zostanie 500 drzew
Zdjęcie zrobione w niedzielę o poranku
Dolina Gęśnika w Zielonej Górze przejdzie ogromną metamorfozę. Koszt tego projektu to 8,2 mln zł. Przypomnijmy, że dokładnie 22 czerwca 2017 roku prezydent Janusz Kubicki podpisał umowę o modernizację zdegradowanej Doliny Gęśnika. Z zaznaczeniem, że miejsce to ma być przyjazne mieszkańcom. Ostatnio wokół zmian zrobiło się głośno. A wszystko przez to, że prezydent złożył wniosek na wycinkę dokładnie 490 sztuk drzew i 9.351 m2 krzewów przy ul. Źródlanej w Zielonej Górze. Wizja „Parku Odkrywców” coraz mniej zaczyna podobać się mieszkańcom. Nie potrafią zrozumieć dlaczego?! Ostatnio pani Monika Olkiewicz przysłała nam na Facebooka zdjęcia.
- Takie piękne widoki na Dolinę Gęśnika o poranku, gdzie ma być wycięte 500 drzew na wniosek pana prezydenta – napisała. Jak się okazuje, zwierzaki przychodzą tutaj systematycznie. – Przychodzą tutaj często i raczej te same, bo pięć sztuk. Nie wyrządzają żadnych szkód, przyjdą poskubać trawę i odchodzą – opisuje Czytelniczka.
Takie spotkania są od kilku lat. Zwierzęta pojawiają się, pospacerują i odchodzą. Piękne widoki, a jakie będą po modernizacji? Tego niestety obawiają się mieszkańcy…
Zobacz też: Dolina Gęśnika będzie remontowana
Czytaj również: W Dolinie Gęśnika wyciętych zostanie 500 drzew