W pierwszych dniach września w Gorzowie mieszkańcy zauważyli, że znacznie częściej niż do tej pory na terenie miasta zaczęły pojawiać się dziki. Niektórzy twierdzą, że to efekt tego, że jest zgoda na ich odstrzał w lasach. – Dziki poczuły, że w Gorzowie, gdzie dzików nie można odstrzelić, tylko się je odławia, jest bezpieczniej – mówił nam jeden z mieszkańców.
- Szacujemy, że dzików jest około 80, ale ile ich jest naprawdę, to przecież trudno policzyć – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Urzędnicy zachęcają gorzowian, by o tym, gdzie pojawiły się dziki, informować straż miejską (tel. 95 735 57 28). Gdzie już się pojawiły dziki, informują nas Czytelnicy. W jakich punktach miasta pojawiły się dziki, zobaczycie na kolejnych podstronach.
WIDEO>> Grzybiarze mogą roznosić ASF? „Nic nam w lesie nie grozi. Grzybiarze mogą po prostu płoszyć dziki”
UL. PODGÓRNA, ZAKANALE
Chodzą między domami przy kukurydzy. Strach z domu z dziećmi wyjść, bo chodzi ich po 8 -10 sztuk. Raz są średniej wielkości, innym razem locha z małymi – zgłaszała nam z kolei Czytelniczka Beata.
MAŁYSZYN
W poniedziałek po 15.00 widziałem dziki na nowym tymczasowym rondzie przy zjeździe na Małyszyn – informował nas Czytelnik Piotr.
RONDO SZCZECIŃSKIE
- Obok ronda Szczecińskiego dziki widziałam dwa tygodnie temu – informowała nas Czytelniczka Elżbieta.