GORZÓW WLKP. Pijana kobieta ledwo stała na nogach. Wsiadła do samochodu i uderzyła w drzewo. Wcześniej uszkodziła kilka samochodów
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 marca, na rondzie Myśliborskim w Gorzowie. Pijana kobieta straciła panowanie na rondzie i rozbiła się o drzewo.
Pijana kobieta kierowała samochodem terenowym marki land rover freelander. Na rondzie straciła panowanie nad pojazdem i rozbiła się na drzewie. - Wcześniej kobieta na ul. Matejki rozbiła kilka samochodów oraz skasowała dwa znaki drogowe – relacjonuje świadek, który jechał za kobietą do momentu aż zatrzymała się na drzewie.
Na miejsce wypadku została wezwana gorzowska policja, straż pożarna oraz pogotowie. Po przyjeździe służb, strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu aby uwolnić uwięzioną kobietę.
– Jak się okazało, kierująca kobieta była pod wpływem alkoholu. Była tak pijana, że ledwo stała na nogach oraz nie była w stanie dmuchać w alkomat. Została przekazana pod opiekę załodze pogotowia, która przetransportowała ją do szpitala. – mówi Marcin Maludy, rzecznik gorzowskiej policji.
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
GORZÓW WLKP. Pijana kobieta ledwo stała na nogach. Wsiadła do samochodu i uderzyła w drzewo. Wcześniej uszkodziła kilka samochodów
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 marca, na rondzie Myśliborskim w Gorzowie. Pijana kobieta straciła panowanie na rondzie i rozbiła się o drzewo.
Pijana kobieta kierowała samochodem terenowym marki land rover freelander. Na rondzie straciła panowanie nad pojazdem i rozbiła się na drzewie. - Wcześniej kobieta na ul. Matejki rozbiła kilka samochodów oraz skasowała dwa znaki drogowe – relacjonuje świadek, który jechał za kobietą do momentu aż zatrzymała się na drzewie.
Na miejsce wypadku została wezwana gorzowska policja, straż pożarna oraz pogotowie. Po przyjeździe służb, strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu aby uwolnić uwięzioną kobietę.
– Jak się okazało, kierująca kobieta była pod wpływem alkoholu. Była tak pijana, że ledwo stała na nogach oraz nie była w stanie dmuchać w alkomat. Została przekazana pod opiekę załodze pogotowia, która przetransportowała ją do szpitala. – mówi Marcin Maludy, rzecznik gorzowskiej policji.
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
GORZÓW WLKP. Pijana kobieta ledwo stała na nogach. Wsiadła do samochodu i uderzyła w drzewo. Wcześniej uszkodziła kilka samochodów
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 marca, na rondzie Myśliborskim w Gorzowie. Pijana kobieta straciła panowanie na rondzie i rozbiła się o drzewo.
Pijana kobieta kierowała samochodem terenowym marki land rover freelander. Na rondzie straciła panowanie nad pojazdem i rozbiła się na drzewie. - Wcześniej kobieta na ul. Matejki rozbiła kilka samochodów oraz skasowała dwa znaki drogowe – relacjonuje świadek, który jechał za kobietą do momentu aż zatrzymała się na drzewie.
Na miejsce wypadku została wezwana gorzowska policja, straż pożarna oraz pogotowie. Po przyjeździe służb, strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu aby uwolnić uwięzioną kobietę.
– Jak się okazało, kierująca kobieta była pod wpływem alkoholu. Była tak pijana, że ledwo stała na nogach oraz nie była w stanie dmuchać w alkomat. Została przekazana pod opiekę załodze pogotowia, która przetransportowała ją do szpitala. – mówi Marcin Maludy, rzecznik gorzowskiej policji.
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
GORZÓW WLKP. Pijana kobieta ledwo stała na nogach. Wsiadła do samochodu i uderzyła w drzewo. Wcześniej uszkodziła kilka samochodów
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 marca, na rondzie Myśliborskim w Gorzowie. Pijana kobieta straciła panowanie na rondzie i rozbiła się o drzewo.
Pijana kobieta kierowała samochodem terenowym marki land rover freelander. Na rondzie straciła panowanie nad pojazdem i rozbiła się na drzewie. - Wcześniej kobieta na ul. Matejki rozbiła kilka samochodów oraz skasowała dwa znaki drogowe – relacjonuje świadek, który jechał za kobietą do momentu aż zatrzymała się na drzewie.
Na miejsce wypadku została wezwana gorzowska policja, straż pożarna oraz pogotowie. Po przyjeździe służb, strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu aby uwolnić uwięzioną kobietę.
– Jak się okazało, kierująca kobieta była pod wpływem alkoholu. Była tak pijana, że ledwo stała na nogach oraz nie była w stanie dmuchać w alkomat. Została przekazana pod opiekę załodze pogotowia, która przetransportowała ją do szpitala. – mówi Marcin Maludy, rzecznik gorzowskiej policji.
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
