13 z 22
Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego...
fot. Jakub Pikulik

Historycy odkopują ul. Jatki na Starym Mieście w Kostrzynie. Znajdowane są tu prawdziwe skarby

Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego Miasta w Kostrzynie. Ulicę udało się już niemal całkowicie odsłonić. Gruzy kryły wiele cennych pamiątek, m. in. biżuterię, zegarki, kolekcję zabytkowych pistoletów. Były też niebezpieczne niewybuchy i pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej.

O tym, że gruzy na ul. Jatki mogą kryć pamiątki z przeszłości, mówiło się od samego początku prac. Nie było łatwo. Szeroka na niewiele ponad dwa metry ulica od zakończenia wojny była kompletnie zagruzowana. Przywaliły ją gruzy ze zrównanych z ziemią okolicznych kamienic. Trzeba było użyć koparki, żeby przebić się przez gruzowisko.



Ulica Jatki przed zagładą miasta w 1945 r. łączyła się z placem przy ratuszu. Udało się ją zlokalizować dzięki dokładnej analizie zdjęć lotniczych z czasów walki o miasto w 1945 r. Pomogły też relacje przedwojennych mieszkańców miasta. - Ulica jest stosunkowo wąska. Prawdopodobnie mieściły się przy niej zakłady rzemieślnicze. Świadczą o tym choćby przedmioty, które tu znaleźliśmy - mówi Krzysztof Socha, archeolog w Muzeum Twierdzy Kostrzyn. W gruzach znaleziono m. in. zniszczone zegarki męskie i damskie, biżuterię, przedmioty codziennego użytku. Znaleziono też kilkanaście rewolwerów. Mogły stanowić kolekcję prywatną, ale mogły też być na sprzedaż. Wśród wydobytych z gruzów przedmiotów był też sygnet z trupią czaszką i nazistowskie odznaczenie.

Gruzowisko wciąż jest niebezpieczne. Znaleziono tu niewybuchy, które musiały zostać zabezpieczone i zabrane przez saperów ze Stargardu Szczecińskiego. Znaleziono też pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej. Rozerwany korpus bomby działa na wyobraźnię. - Można sobie wyobrazić, co tak potężna bomba zrobiła z okolicznymi kamienicami. Tu musiało być prawdziwe piekło, ogromna siła, która kruszyła stropy i mury - mówi Paweł Piątkiewicz ze Stowarzyszenia Perkun. Członkowie tej organizacji pomagają w odgruzowaniu ulicy. - Liczymy, że może uda się przy niej odnaleźć piwnicę, do której uda się wejść i w której znajdziemy relikty z czasów wojny - mówi P. Piątkiewicz.

W rejonie miejsca, gdzie przed wojną stał kostrzyński ratusz, poszukiwacze natknęli się na metalowe elementy segregatorów. Co ciekawe, w niektórych znajdowały się jeszcze resztki dokumentów. Niestety wszystkie zniszczone i niemal doszczętnie spalone. Znaleziono też bardzo dobrze zachowaną tabliczkę, która prawdopodobnie znajdowała się na jednej z kamienic bądź na drzwiach, prowadzących do konkretnego wydziału. Widnieje na niej napis, informujący że mieściło się tu biuro stowarzyszenia komunikacji miejskiej.


Realizacja wideo: Ryszard Dubik

Znaleziono też całą masę metalowych okuć drzwi, okiennic, mebli. W gruzach odnaleziono szklany kałamarz, stopione szklane kieliszki, butelki (część z nich zachowała się w całości), fragmenty ceramiki. - Po zakończeniu prac na tej ulicy chcemy ją udostępnić zwiedzającym. Wcześniej jednak trzeba dokładnie oczyścić teren i sprawdzić, czy jego zwiedzanie jest bezpieczne - mówi K. Socha. Najciekawsze zabytki, wydobyte z gruzów na ul. Jatki, będą wystawione na ekspozycji muzealnej w Bastionie Filip.

Przeczytaj też: Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]


14 z 22
Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego...
fot. Jakub Pikulik

Historycy odkopują ul. Jatki na Starym Mieście w Kostrzynie. Znajdowane są tu prawdziwe skarby

Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego Miasta w Kostrzynie. Ulicę udało się już niemal całkowicie odsłonić. Gruzy kryły wiele cennych pamiątek, m. in. biżuterię, zegarki, kolekcję zabytkowych pistoletów. Były też niebezpieczne niewybuchy i pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej.

O tym, że gruzy na ul. Jatki mogą kryć pamiątki z przeszłości, mówiło się od samego początku prac. Nie było łatwo. Szeroka na niewiele ponad dwa metry ulica od zakończenia wojny była kompletnie zagruzowana. Przywaliły ją gruzy ze zrównanych z ziemią okolicznych kamienic. Trzeba było użyć koparki, żeby przebić się przez gruzowisko.



Ulica Jatki przed zagładą miasta w 1945 r. łączyła się z placem przy ratuszu. Udało się ją zlokalizować dzięki dokładnej analizie zdjęć lotniczych z czasów walki o miasto w 1945 r. Pomogły też relacje przedwojennych mieszkańców miasta. - Ulica jest stosunkowo wąska. Prawdopodobnie mieściły się przy niej zakłady rzemieślnicze. Świadczą o tym choćby przedmioty, które tu znaleźliśmy - mówi Krzysztof Socha, archeolog w Muzeum Twierdzy Kostrzyn. W gruzach znaleziono m. in. zniszczone zegarki męskie i damskie, biżuterię, przedmioty codziennego użytku. Znaleziono też kilkanaście rewolwerów. Mogły stanowić kolekcję prywatną, ale mogły też być na sprzedaż. Wśród wydobytych z gruzów przedmiotów był też sygnet z trupią czaszką i nazistowskie odznaczenie.

Gruzowisko wciąż jest niebezpieczne. Znaleziono tu niewybuchy, które musiały zostać zabezpieczone i zabrane przez saperów ze Stargardu Szczecińskiego. Znaleziono też pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej. Rozerwany korpus bomby działa na wyobraźnię. - Można sobie wyobrazić, co tak potężna bomba zrobiła z okolicznymi kamienicami. Tu musiało być prawdziwe piekło, ogromna siła, która kruszyła stropy i mury - mówi Paweł Piątkiewicz ze Stowarzyszenia Perkun. Członkowie tej organizacji pomagają w odgruzowaniu ulicy. - Liczymy, że może uda się przy niej odnaleźć piwnicę, do której uda się wejść i w której znajdziemy relikty z czasów wojny - mówi P. Piątkiewicz.

W rejonie miejsca, gdzie przed wojną stał kostrzyński ratusz, poszukiwacze natknęli się na metalowe elementy segregatorów. Co ciekawe, w niektórych znajdowały się jeszcze resztki dokumentów. Niestety wszystkie zniszczone i niemal doszczętnie spalone. Znaleziono też bardzo dobrze zachowaną tabliczkę, która prawdopodobnie znajdowała się na jednej z kamienic bądź na drzwiach, prowadzących do konkretnego wydziału. Widnieje na niej napis, informujący że mieściło się tu biuro stowarzyszenia komunikacji miejskiej.


Realizacja wideo: Ryszard Dubik

Znaleziono też całą masę metalowych okuć drzwi, okiennic, mebli. W gruzach odnaleziono szklany kałamarz, stopione szklane kieliszki, butelki (część z nich zachowała się w całości), fragmenty ceramiki. - Po zakończeniu prac na tej ulicy chcemy ją udostępnić zwiedzającym. Wcześniej jednak trzeba dokładnie oczyścić teren i sprawdzić, czy jego zwiedzanie jest bezpieczne - mówi K. Socha. Najciekawsze zabytki, wydobyte z gruzów na ul. Jatki, będą wystawione na ekspozycji muzealnej w Bastionie Filip.

Przeczytaj też: Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]


15 z 22
Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego...
fot. Jakub Pikulik

Historycy odkopują ul. Jatki na Starym Mieście w Kostrzynie. Znajdowane są tu prawdziwe skarby

Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego Miasta w Kostrzynie. Ulicę udało się już niemal całkowicie odsłonić. Gruzy kryły wiele cennych pamiątek, m. in. biżuterię, zegarki, kolekcję zabytkowych pistoletów. Były też niebezpieczne niewybuchy i pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej.

O tym, że gruzy na ul. Jatki mogą kryć pamiątki z przeszłości, mówiło się od samego początku prac. Nie było łatwo. Szeroka na niewiele ponad dwa metry ulica od zakończenia wojny była kompletnie zagruzowana. Przywaliły ją gruzy ze zrównanych z ziemią okolicznych kamienic. Trzeba było użyć koparki, żeby przebić się przez gruzowisko.



Ulica Jatki przed zagładą miasta w 1945 r. łączyła się z placem przy ratuszu. Udało się ją zlokalizować dzięki dokładnej analizie zdjęć lotniczych z czasów walki o miasto w 1945 r. Pomogły też relacje przedwojennych mieszkańców miasta. - Ulica jest stosunkowo wąska. Prawdopodobnie mieściły się przy niej zakłady rzemieślnicze. Świadczą o tym choćby przedmioty, które tu znaleźliśmy - mówi Krzysztof Socha, archeolog w Muzeum Twierdzy Kostrzyn. W gruzach znaleziono m. in. zniszczone zegarki męskie i damskie, biżuterię, przedmioty codziennego użytku. Znaleziono też kilkanaście rewolwerów. Mogły stanowić kolekcję prywatną, ale mogły też być na sprzedaż. Wśród wydobytych z gruzów przedmiotów był też sygnet z trupią czaszką i nazistowskie odznaczenie.

Gruzowisko wciąż jest niebezpieczne. Znaleziono tu niewybuchy, które musiały zostać zabezpieczone i zabrane przez saperów ze Stargardu Szczecińskiego. Znaleziono też pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej. Rozerwany korpus bomby działa na wyobraźnię. - Można sobie wyobrazić, co tak potężna bomba zrobiła z okolicznymi kamienicami. Tu musiało być prawdziwe piekło, ogromna siła, która kruszyła stropy i mury - mówi Paweł Piątkiewicz ze Stowarzyszenia Perkun. Członkowie tej organizacji pomagają w odgruzowaniu ulicy. - Liczymy, że może uda się przy niej odnaleźć piwnicę, do której uda się wejść i w której znajdziemy relikty z czasów wojny - mówi P. Piątkiewicz.

W rejonie miejsca, gdzie przed wojną stał kostrzyński ratusz, poszukiwacze natknęli się na metalowe elementy segregatorów. Co ciekawe, w niektórych znajdowały się jeszcze resztki dokumentów. Niestety wszystkie zniszczone i niemal doszczętnie spalone. Znaleziono też bardzo dobrze zachowaną tabliczkę, która prawdopodobnie znajdowała się na jednej z kamienic bądź na drzwiach, prowadzących do konkretnego wydziału. Widnieje na niej napis, informujący że mieściło się tu biuro stowarzyszenia komunikacji miejskiej.


Realizacja wideo: Ryszard Dubik

Znaleziono też całą masę metalowych okuć drzwi, okiennic, mebli. W gruzach odnaleziono szklany kałamarz, stopione szklane kieliszki, butelki (część z nich zachowała się w całości), fragmenty ceramiki. - Po zakończeniu prac na tej ulicy chcemy ją udostępnić zwiedzającym. Wcześniej jednak trzeba dokładnie oczyścić teren i sprawdzić, czy jego zwiedzanie jest bezpieczne - mówi K. Socha. Najciekawsze zabytki, wydobyte z gruzów na ul. Jatki, będą wystawione na ekspozycji muzealnej w Bastionie Filip.

Przeczytaj też: Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]


16 z 22
Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego...
fot. Jakub Pikulik

Historycy odkopują ul. Jatki na Starym Mieście w Kostrzynie. Znajdowane są tu prawdziwe skarby

Trwa odkopywanie zagruzowanej ul. Jatki na terenie Starego Miasta w Kostrzynie. Ulicę udało się już niemal całkowicie odsłonić. Gruzy kryły wiele cennych pamiątek, m. in. biżuterię, zegarki, kolekcję zabytkowych pistoletów. Były też niebezpieczne niewybuchy i pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej.

O tym, że gruzy na ul. Jatki mogą kryć pamiątki z przeszłości, mówiło się od samego początku prac. Nie było łatwo. Szeroka na niewiele ponad dwa metry ulica od zakończenia wojny była kompletnie zagruzowana. Przywaliły ją gruzy ze zrównanych z ziemią okolicznych kamienic. Trzeba było użyć koparki, żeby przebić się przez gruzowisko.



Ulica Jatki przed zagładą miasta w 1945 r. łączyła się z placem przy ratuszu. Udało się ją zlokalizować dzięki dokładnej analizie zdjęć lotniczych z czasów walki o miasto w 1945 r. Pomogły też relacje przedwojennych mieszkańców miasta. - Ulica jest stosunkowo wąska. Prawdopodobnie mieściły się przy niej zakłady rzemieślnicze. Świadczą o tym choćby przedmioty, które tu znaleźliśmy - mówi Krzysztof Socha, archeolog w Muzeum Twierdzy Kostrzyn. W gruzach znaleziono m. in. zniszczone zegarki męskie i damskie, biżuterię, przedmioty codziennego użytku. Znaleziono też kilkanaście rewolwerów. Mogły stanowić kolekcję prywatną, ale mogły też być na sprzedaż. Wśród wydobytych z gruzów przedmiotów był też sygnet z trupią czaszką i nazistowskie odznaczenie.

Gruzowisko wciąż jest niebezpieczne. Znaleziono tu niewybuchy, które musiały zostać zabezpieczone i zabrane przez saperów ze Stargardu Szczecińskiego. Znaleziono też pozostałości po ogromnej, ponad 100-kilogramowej bombie lotniczej. Rozerwany korpus bomby działa na wyobraźnię. - Można sobie wyobrazić, co tak potężna bomba zrobiła z okolicznymi kamienicami. Tu musiało być prawdziwe piekło, ogromna siła, która kruszyła stropy i mury - mówi Paweł Piątkiewicz ze Stowarzyszenia Perkun. Członkowie tej organizacji pomagają w odgruzowaniu ulicy. - Liczymy, że może uda się przy niej odnaleźć piwnicę, do której uda się wejść i w której znajdziemy relikty z czasów wojny - mówi P. Piątkiewicz.

W rejonie miejsca, gdzie przed wojną stał kostrzyński ratusz, poszukiwacze natknęli się na metalowe elementy segregatorów. Co ciekawe, w niektórych znajdowały się jeszcze resztki dokumentów. Niestety wszystkie zniszczone i niemal doszczętnie spalone. Znaleziono też bardzo dobrze zachowaną tabliczkę, która prawdopodobnie znajdowała się na jednej z kamienic bądź na drzwiach, prowadzących do konkretnego wydziału. Widnieje na niej napis, informujący że mieściło się tu biuro stowarzyszenia komunikacji miejskiej.


Realizacja wideo: Ryszard Dubik

Znaleziono też całą masę metalowych okuć drzwi, okiennic, mebli. W gruzach odnaleziono szklany kałamarz, stopione szklane kieliszki, butelki (część z nich zachowała się w całości), fragmenty ceramiki. - Po zakończeniu prac na tej ulicy chcemy ją udostępnić zwiedzającym. Wcześniej jednak trzeba dokładnie oczyścić teren i sprawdzić, czy jego zwiedzanie jest bezpieczne - mówi K. Socha. Najciekawsze zabytki, wydobyte z gruzów na ul. Jatki, będą wystawione na ekspozycji muzealnej w Bastionie Filip.

Przeczytaj też: Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]


Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Ten spektakl spodoba się pewnie każdej z pań. Premiera w Teatrze Osterwy

Ten spektakl spodoba się pewnie każdej z pań. Premiera w Teatrze Osterwy

Koszykarski świat w żałobie. Nie żyje były gracz Zastalu Zielona Góra

Koszykarski świat w żałobie. Nie żyje były gracz Zastalu Zielona Góra

Rekordowe upały zbierają śmiertelne żniwo. Zmarło już co najmniej 15 osób

Rekordowe upały zbierają śmiertelne żniwo. Zmarło już co najmniej 15 osób

Zobacz również

Samozbiory ruszają! Na plantacji najesz się owoców za darmo, a zapasy zrobisz taniej

Samozbiory ruszają! Na plantacji najesz się owoców za darmo, a zapasy zrobisz taniej

Pod Żaganiem powstanie nowoczesne osiedle. Mamy wizualizacje!

Pod Żaganiem powstanie nowoczesne osiedle. Mamy wizualizacje!