Z kolei na 2014 roku jasnowidz przepowiadał... kompromitację Unii Europejskiej. Zapytany o to, co wydarzy się w 2014 roku mówił:
"Po pierwsze Unia Europejska wyraźnie się skompromituje. Będzie chodziło o finanse. Z Unią Europejską będzie się nam kojarzyła afera ekonomiczna związana z rozdzieleniem pieniędzy. Okaże się, że Unia robi coś poza prawem. Będzie to też pierwszy rok początku jej rozpadu, który trwać będzie trzy lata. Zacznie się jednak w tym roku".
Można powiedzieć, że Krzysztof Jackowski przewidział miejsce Antoniego Macierewicza na szczytach władzy. Na początku 2014 roku zapytany przez naszą dziennikarkę o to, czy Antoni Macierewicz będzie kiedyś rządził, odpowiedział:
- Najwyżej będzie ministrem.
- Zajmie się służbami?
- Nie, Kaczyński nie da mu władzy w służbach wewnętrznych.
Na początku 2014 roku pytaliśmy też jasnowidza o przyszłość Donalda Tuska. Co wtedy odpowiedział?
- Przestanie się liczyć na scenie politycznej. Będzie miał nadzieję na jakiś awans w UE, ale się przeliczy. W pewnym sensie odejdzie w polityczną niepamięć.
O to, jaki będzie kolejny rok pytaliśmy jasnowidza z Człuchowa także pod koniec 2011 roku. - Nadchodzi rok niepokojów - grzmiał wtedy. Czy rzeczywiście tak było?