W niedzielny wieczór przy zjeździe z drogi krajowej S3 w Nowej Soli doszło do kolizji dwóch aut.

Kierowca samochodu zjeżdżającego z „trójki” i kierującego się w stronę Kożuchowa nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył auta jadącego z Nowej Soli w kierunku Kożuchowa. – Na szczęście nikomu nic się nie stało i wszyscy wyszli z kolizji bez szwanku – mówił obecny na miejscu zdarzenia aspirant sztabowy Grzegorz Jędrzejewski.

W wyniku uderzenia kierujący toyotą corollą stracił panowanie nad pojazdem i po zjechaniu na przeciwległy pas ruchu wpadł do rowu, znacznie mniej ucierpiało natomiast auto sprawcy, który za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.

Potrącenie rowerzysty. Mężczyzna wyleciał w powietrze

Kierowca samochodu zjeżdżającego z „trójki” i kierującego się w stronę Kożuchowa nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył auta jadącego z Nowej Soli w kierunku Kożuchowa. – Na szczęście nikomu nic się nie stało i wszyscy wyszli z kolizji bez szwanku – mówił obecny na miejscu zdarzenia aspirant sztabowy Grzegorz Jędrzejewski.

W wyniku uderzenia kierujący toyotą corollą stracił panowanie nad pojazdem i po zjechaniu na przeciwległy pas ruchu wpadł do rowu, znacznie mniej ucierpiało natomiast auto sprawcy, który za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.

W wyniku uderzenia kierujący toyotą corollą stracił panowanie nad pojazdem i po zjechaniu na przeciwległy pas ruchu wpadł do rowu, znacznie mniej ucierpiało natomiast auto sprawcy, który za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.

Potrącenie rowerzysty. Mężczyzna wyleciał w powietrze

W wyniku uderzenia kierujący toyotą corollą stracił panowanie nad pojazdem i po zjechaniu na przeciwległy pas ruchu wpadł do rowu, znacznie mniej ucierpiało natomiast auto sprawcy, który za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.