KOSTRZYN NAD ODRĄ. Zderzenie dwóch pojazdów na głównym skrzyżowaniu w mieście. Dwa auta rozbite, zniszczony sygnalizator
Opel z mocno rozbitym bokiem i mitsubishi z roztrzaskanym przodem - to efekt zderzenia, do którego doszło w sobotę, 5 kwietnia, w centrum Kostrzyna nad Odrą.
To kolizja, o której powiadomili nas Czytelnicy. Doszło do niej w sobotę, około godziny piątej rano. Na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Piastowskiej i Kopernika zderzyły się dwa samochody osobowe. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mitsubishi wjechało w bok opla - mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Siła uderzenia była na tyle mocna, że opla odrzuciło i pojazd z impetem skosił sygnalizację świetlną.
Na razie nie wiadomo, czy w chwili zderzenia działała sygnalizacja świetlna i kto w związku z tym jest sprawcą kolizji. - Najważniejsze, że w zderzeniu nikt nie ucierpiał - mówi G. Jaroszewicz.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
KOSTRZYN NAD ODRĄ. Zderzenie dwóch pojazdów na głównym skrzyżowaniu w mieście. Dwa auta rozbite, zniszczony sygnalizator
Opel z mocno rozbitym bokiem i mitsubishi z roztrzaskanym przodem - to efekt zderzenia, do którego doszło w sobotę, 5 kwietnia, w centrum Kostrzyna nad Odrą.
To kolizja, o której powiadomili nas Czytelnicy. Doszło do niej w sobotę, około godziny piątej rano. Na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Piastowskiej i Kopernika zderzyły się dwa samochody osobowe. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mitsubishi wjechało w bok opla - mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Siła uderzenia była na tyle mocna, że opla odrzuciło i pojazd z impetem skosił sygnalizację świetlną.
Na razie nie wiadomo, czy w chwili zderzenia działała sygnalizacja świetlna i kto w związku z tym jest sprawcą kolizji. - Najważniejsze, że w zderzeniu nikt nie ucierpiał - mówi G. Jaroszewicz.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
KOSTRZYN NAD ODRĄ. Zderzenie dwóch pojazdów na głównym skrzyżowaniu w mieście. Dwa auta rozbite, zniszczony sygnalizator
Opel z mocno rozbitym bokiem i mitsubishi z roztrzaskanym przodem - to efekt zderzenia, do którego doszło w sobotę, 5 kwietnia, w centrum Kostrzyna nad Odrą.
To kolizja, o której powiadomili nas Czytelnicy. Doszło do niej w sobotę, około godziny piątej rano. Na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Piastowskiej i Kopernika zderzyły się dwa samochody osobowe. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mitsubishi wjechało w bok opla - mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Siła uderzenia była na tyle mocna, że opla odrzuciło i pojazd z impetem skosił sygnalizację świetlną.
Na razie nie wiadomo, czy w chwili zderzenia działała sygnalizacja świetlna i kto w związku z tym jest sprawcą kolizji. - Najważniejsze, że w zderzeniu nikt nie ucierpiał - mówi G. Jaroszewicz.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile
KOSTRZYN NAD ODRĄ. Zderzenie dwóch pojazdów na głównym skrzyżowaniu w mieście. Dwa auta rozbite, zniszczony sygnalizator
Opel z mocno rozbitym bokiem i mitsubishi z roztrzaskanym przodem - to efekt zderzenia, do którego doszło w sobotę, 5 kwietnia, w centrum Kostrzyna nad Odrą.
To kolizja, o której powiadomili nas Czytelnicy. Doszło do niej w sobotę, około godziny piątej rano. Na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego, Piastowskiej i Kopernika zderzyły się dwa samochody osobowe. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mitsubishi wjechało w bok opla - mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Siła uderzenia była na tyle mocna, że opla odrzuciło i pojazd z impetem skosił sygnalizację świetlną.
Na razie nie wiadomo, czy w chwili zderzenia działała sygnalizacja świetlna i kto w związku z tym jest sprawcą kolizji. - Najważniejsze, że w zderzeniu nikt nie ucierpiał - mówi G. Jaroszewicz.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły
Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile