5 z 21
Lata produkcji: 1967-82...
fot. Chevrolet

Chevrolet Corvette C3

Lata produkcji: 1967-82
Liczba egzemplarzy: 542 880

„Rekin” był najdłużej produkowanym pokoleniem Corvette. Technicznie nieskomplikowany z nierdzewnym plastikowym nadwoziem różnił się od poprzedniego wariantu głównie kształtem. Narysował go Larry Shinoda, urodzony w Kalifornii projektant japońskiego pochodzenia. Szefem stylistów w General Motors był wtedy Bill Mitchell, urzeczony podmorskimi drapieżnikami. Corvette, piękna i groźna, ma magnetyzm rozchylonych ust i temperament kolta.

6 z 21
Lata produkcji: 1955-75...
fot. Citroen

Citroen DS

Lata produkcji: 1955-75
Liczba egzemplarzy: 1 455 746

Zjawiła się w Paryżu jesienią 1955 i nagle wszystkie inne samochody wydały się potwornie stare: DS, z francuska „déesse”, czyli „bogini”. Pełna wdzięku, wyrafinowana, napowietrzna. Spełniająca wszystkie życzenia nie za pomocą magii a hydrauliki. W dekadach przypadających na połowę XX wieku niemal każdy nowy model Citroena stawał się legendą. Dlaczego więc DS? Nigdy potem nie powstał samochód tak oryginalny, a zarazem piękny.

7 z 21
Lata produkcji: 1968-73...
fot. Ferrari

Ferrari 364 GTB/4 Daytona

Lata produkcji: 1968-73
Liczba egzemplarzy: 1284

Ferrari jest fabryką legend w jeszcze większym stopniu niż Citroën. Daytona nie jest ani najbardziej spektakularnym, ani najszybszym autem z Modeny, choć 280 km/h i 5,4 s do setki robiło w 1968 piorunujące wrażenie. Tak jak nadwozie od firmy Pininfarina, która wykorzystała klasyczną bryłę „gran turismo”, by stworzyć dzieło awangardowe. W serialu „Policjanci z Miami” wystąpiła replika roadstera GTS/4, co tak zeźliło Włochów, że w jednym z odcinków padła ofiarą „czarnych charakterów”. W zamian Crockett dostał Testarossę. Prawdziwej Daytonie Chris Rea poświęcił piosenkę.

8 z 21
Lata produkcji: 1964-66...
fot. Ford

Ford Mustang

Lata produkcji: 1964-66
Liczba egzemplarzy: 1 288 557

Wyobraź sobie miasto, w którym ludzie noszą na plecach dębowe szafy, a jeden gość nagle wychodzi na ulicę z plecakiem. Małym i zgrabnym. Byłby szał? Tak się stało, gdy na rynek wszedł Mustang. Był całkiem inny niż typowe „krążowniki szos”. Ustawiały się po niego kolejki. Długa lista opcji, obejmująca mocne silniki, pozwalała stworzyć własnego, idealnego „konika”. Rasowa sylwetka spodobała się również w Europie. Przez pół wieku wiele się zmieniło, ale fanów Mustanga nie ubywa. Wręcz przeciwnie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Siatkarze walczyli na piasku w Nierzymiu. Wygrała Sigma

Siatkarze walczyli na piasku w Nierzymiu. Wygrała Sigma

Lubuskie Lato Filmowe Łagów 2024 za nami. Czas na podsumowanie i opinie

Lubuskie Lato Filmowe Łagów 2024 za nami. Czas na podsumowanie i opinie

Polacy coraz częściej wybierają nietypową formę nauki. Dlaczego?

Polacy coraz częściej wybierają nietypową formę nauki. Dlaczego?

Zobacz również

Lubuskie Lato Filmowe Łagów 2024 za nami. Czas na podsumowanie i opinie

Lubuskie Lato Filmowe Łagów 2024 za nami. Czas na podsumowanie i opinie

Cyprian Mrzygłód i Nikola Horowska blisko Paryża

Cyprian Mrzygłód i Nikola Horowska blisko Paryża