Piłkarze Lechii Zielona Góra na własnym boisku zremisowali z Wartą Gorzów 2:2 (1:2) w meczu lubuskiej ligi juniorów młodszych.
Lechia objęła prowadzenie po stałym fragmencie gry i strzale głową. Jeszcze przed przerwą Warta odpowiedziała dwiema bramkami: pierwsza padła bezpośrednio z rzutu rożnego, druga po indywidualnej akcji lewą stroną. W drugiej połowie Lechia szybko wyrównała po kolejnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu i uderzeniu z bliska. Wynik 2:2 utrzymał się aż do końca spotkania, mimo wielu okazji z obu stron.
Piłkarze Lechii Zielona Góra na własnym boisku zremisowali z Wartą Gorzów 2:2 (1:2) w meczu lubuskiej ligi juniorów młodszych.
Lechia objęła prowadzenie po stałym fragmencie gry i strzale głową. Jeszcze przed przerwą Warta odpowiedziała dwiema bramkami: pierwsza padła bezpośrednio z rzutu rożnego, druga po indywidualnej akcji lewą stroną. W drugiej połowie Lechia szybko wyrównała po kolejnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu i uderzeniu z bliska. Wynik 2:2 utrzymał się aż do końca spotkania, mimo wielu okazji z obu stron.
Piłkarze Lechii Zielona Góra na własnym boisku zremisowali z Wartą Gorzów 2:2 (1:2) w meczu lubuskiej ligi juniorów młodszych.
Lechia objęła prowadzenie po stałym fragmencie gry i strzale głową. Jeszcze przed przerwą Warta odpowiedziała dwiema bramkami: pierwsza padła bezpośrednio z rzutu rożnego, druga po indywidualnej akcji lewą stroną. W drugiej połowie Lechia szybko wyrównała po kolejnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu i uderzeniu z bliska. Wynik 2:2 utrzymał się aż do końca spotkania, mimo wielu okazji z obu stron.
Piłkarze Lechii Zielona Góra na własnym boisku zremisowali z Wartą Gorzów 2:2 (1:2) w meczu lubuskiej ligi juniorów młodszych.
Lechia objęła prowadzenie po stałym fragmencie gry i strzale głową. Jeszcze przed przerwą Warta odpowiedziała dwiema bramkami: pierwsza padła bezpośrednio z rzutu rożnego, druga po indywidualnej akcji lewą stroną. W drugiej połowie Lechia szybko wyrównała po kolejnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu i uderzeniu z bliska. Wynik 2:2 utrzymał się aż do końca spotkania, mimo wielu okazji z obu stron.