1/12
2/12
Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)
Bramkarz Starej Damy w meczu z Włochami musiał obejść się smakiem i decyzją selekcjonera zajął pozycję na ławce. Na pewno jest rozczarowany, że przypadnie mu "tylko" spotkanie z Bośnią i Hercegowiną.
3/12
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów)
Z Włochami spisał się bardzo przyzwoicie i nie sądzimy, by selekcjoner chciał coś zmieniać po tej stronie defensywy. Nie może na razie wygryźć go z prawej strony Bartosz Bereszyński.
4/12
Kamil Glik (Benevento)
W niedzielnym spotkaniu był twardy i nieustępliwy, ale nie ustrzegł się błędów. We wrześniowym meczu z Bośnią zdobył bardzo ważną bramkę po strzale głową. Ciekawe, czy powtórzy swój wyczyn z tym rywalem.