4. Nicki Pedersen (ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz)
16 (3,1,3,3,3,3) z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra – śr. 2,667
Gdyby nie jego waleczność, GKM mógłby mieć problemy, aby w Zielonej Górze przekroczyć barierę 30 punktów. Duńczyk mimo 44 lat na karku wciąż imponuje agresywną jazdą. Wyraźnie widać, że jest głodny zwycięstw.
[DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZECHODZIĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK]
3. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno)
13+1 (2,2*,3,3,3) z Eltrox Włókniarzem Częstochowa – śr. 2,800
Po dość przeciętnym występie w 1. kolejce odbudował się i w Częstochowie otarł się o perfekcję. Był najmocniejszym punktem Unii. W głównej mierze to dzięki niemu leszczynianie zdołali w drugiej części zawodów odrobić stratę do rywala.
[DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZECHODZIĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK]
2. Martin Vaculik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
13+2 (3,3,2*,3,2*) z Motorem Lublin – śr. 3,000
Żaden z zawodników Motoru nie był w stanie znaleźć patentu na pokonanie Słowaka. Vaculik zdobył dwa punkty bonusowe, kiedy wyścigi wygrali jego klubowi koledzy – Szymon Woźniak oraz Bartosz Zmarzlik.
[DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZECHODZIĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK]
1. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
15 (3,3,3,3,3) z Motorem Lublin – śr. 3,000
Indywidualny mistrz świata rozpoczął sezon z przytupem. Przed tygodniem miał ogromny udział w zwycięstwie Stali nad Unią Leszno, a w niedzielę ani razu nie oglądał pleców któregokolwiek z żużlowców uczestniczących w meczu. Dzięki temu ma na swoim koncie pierwszy czysty komplet w tym roku.
[DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZECHODZIĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK]