5/13
Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany...
fot. Piotr Jędzura

Napad na jubilera w centrum Zielonej Góry. Mężczyzna został związany

Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera. Związał mężczyznę i obrabował.

Do napadu doszło około godz. 11.00. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera przy Placu Matejki w Zielonej Górze. Był ubrany na czarno. Na głowie miał kominiarkę. W środku sterroryzował właściciela. – Skrępował mężczyznę – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Po związaniu jubilera mężczyzna zaczął pakować łupy. Ukradł złotą biżuterię. Ze zrabowanym złotem uciekł w kierunku ul. Pieniężnego.

Na miejsce przyjechała wezwana policja. Dojście do jubilera zostało odgrodzone taśmą. Sprowadzono psa tropiącego, który ruszył po śladach za zbiegłym rabusiem. Na miejscu o godz. 12.30 cały czas pracowali policjanci kryminalni. Trwało zabezpieczanie śladów. – Na drogach zostały zorganizowane posterunki blokadowe – mówi podinsp. Stanisławska.

Złodziej ukradł złotą biżuterię. Kwota straty nie jest jeszcze znana. Rabuś wybrał jubilera nieprzypadkowo. Chociaż jubiler znajduje się w centrum miasta, to jednak jest w mało widocznym miejscu Placu Matejki. Złodziej z pewnością obserwował sklep. Uderzył, kiedy w środku był tylko sam właściciel.

Po godz. 13.00 na miejscu napadu nie było już policji. Wewnątrz pomieszczenia, w którym znajduje się jubiler pozostała rozbita lada, spod której złodziej ukradł kosztowności. Właściciel sklepu nie chciał komentować całej sytuacji.

Przeczytaj też: Kierujący bmw potracił dziecko na pasach. Stracił prawo jazdy. Finał sprawy będzie jednak w sądzie

WIDEO: Napadł na sklep w Płocku. "Klienci zlokalizowali go w niecałe 10 godzin"

źródło: TVN24/x-news

6/13
Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany...
fot. Piotr Jędzura

Napad na jubilera w centrum Zielonej Góry. Mężczyzna został związany

Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera. Związał mężczyznę i obrabował.

Do napadu doszło około godz. 11.00. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera przy Placu Matejki w Zielonej Górze. Był ubrany na czarno. Na głowie miał kominiarkę. W środku sterroryzował właściciela. – Skrępował mężczyznę – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Po związaniu jubilera mężczyzna zaczął pakować łupy. Ukradł złotą biżuterię. Ze zrabowanym złotem uciekł w kierunku ul. Pieniężnego.

Na miejsce przyjechała wezwana policja. Dojście do jubilera zostało odgrodzone taśmą. Sprowadzono psa tropiącego, który ruszył po śladach za zbiegłym rabusiem. Na miejscu o godz. 12.30 cały czas pracowali policjanci kryminalni. Trwało zabezpieczanie śladów. – Na drogach zostały zorganizowane posterunki blokadowe – mówi podinsp. Stanisławska.

Złodziej ukradł złotą biżuterię. Kwota straty nie jest jeszcze znana. Rabuś wybrał jubilera nieprzypadkowo. Chociaż jubiler znajduje się w centrum miasta, to jednak jest w mało widocznym miejscu Placu Matejki. Złodziej z pewnością obserwował sklep. Uderzył, kiedy w środku był tylko sam właściciel.

Po godz. 13.00 na miejscu napadu nie było już policji. Wewnątrz pomieszczenia, w którym znajduje się jubiler pozostała rozbita lada, spod której złodziej ukradł kosztowności. Właściciel sklepu nie chciał komentować całej sytuacji.

Przeczytaj też: Kierujący bmw potracił dziecko na pasach. Stracił prawo jazdy. Finał sprawy będzie jednak w sądzie

WIDEO: Napadł na sklep w Płocku. "Klienci zlokalizowali go w niecałe 10 godzin"

źródło: TVN24/x-news

7/13
Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany...
fot. Piotr Jędzura

Napad na jubilera w centrum Zielonej Góry. Mężczyzna został związany

Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera. Związał mężczyznę i obrabował.

Do napadu doszło około godz. 11.00. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera przy Placu Matejki w Zielonej Górze. Był ubrany na czarno. Na głowie miał kominiarkę. W środku sterroryzował właściciela. – Skrępował mężczyznę – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Po związaniu jubilera mężczyzna zaczął pakować łupy. Ukradł złotą biżuterię. Ze zrabowanym złotem uciekł w kierunku ul. Pieniężnego.

Na miejsce przyjechała wezwana policja. Dojście do jubilera zostało odgrodzone taśmą. Sprowadzono psa tropiącego, który ruszył po śladach za zbiegłym rabusiem. Na miejscu o godz. 12.30 cały czas pracowali policjanci kryminalni. Trwało zabezpieczanie śladów. – Na drogach zostały zorganizowane posterunki blokadowe – mówi podinsp. Stanisławska.

Złodziej ukradł złotą biżuterię. Kwota straty nie jest jeszcze znana. Rabuś wybrał jubilera nieprzypadkowo. Chociaż jubiler znajduje się w centrum miasta, to jednak jest w mało widocznym miejscu Placu Matejki. Złodziej z pewnością obserwował sklep. Uderzył, kiedy w środku był tylko sam właściciel.

Po godz. 13.00 na miejscu napadu nie było już policji. Wewnątrz pomieszczenia, w którym znajduje się jubiler pozostała rozbita lada, spod której złodziej ukradł kosztowności. Właściciel sklepu nie chciał komentować całej sytuacji.

Przeczytaj też: Kierujący bmw potracił dziecko na pasach. Stracił prawo jazdy. Finał sprawy będzie jednak w sądzie

WIDEO: Napadł na sklep w Płocku. "Klienci zlokalizowali go w niecałe 10 godzin"

źródło: TVN24/x-news

8/13
Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany...
fot. Paweł Nijaki

Napad na jubilera w centrum Zielonej Góry. Mężczyzna został związany

Do napadu doszło w poniedziałek, 18 grudnia. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera. Związał mężczyznę i obrabował.

Do napadu doszło około godz. 11.00. Zamaskowany mężczyzna wszedł do jubilera przy Placu Matejki w Zielonej Górze. Był ubrany na czarno. Na głowie miał kominiarkę. W środku sterroryzował właściciela. – Skrępował mężczyznę – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Po związaniu jubilera mężczyzna zaczął pakować łupy. Ukradł złotą biżuterię. Ze zrabowanym złotem uciekł w kierunku ul. Pieniężnego.

Na miejsce przyjechała wezwana policja. Dojście do jubilera zostało odgrodzone taśmą. Sprowadzono psa tropiącego, który ruszył po śladach za zbiegłym rabusiem. Na miejscu o godz. 12.30 cały czas pracowali policjanci kryminalni. Trwało zabezpieczanie śladów. – Na drogach zostały zorganizowane posterunki blokadowe – mówi podinsp. Stanisławska.

Złodziej ukradł złotą biżuterię. Kwota straty nie jest jeszcze znana. Rabuś wybrał jubilera nieprzypadkowo. Chociaż jubiler znajduje się w centrum miasta, to jednak jest w mało widocznym miejscu Placu Matejki. Złodziej z pewnością obserwował sklep. Uderzył, kiedy w środku był tylko sam właściciel.

Po godz. 13.00 na miejscu napadu nie było już policji. Wewnątrz pomieszczenia, w którym znajduje się jubiler pozostała rozbita lada, spod której złodziej ukradł kosztowności. Właściciel sklepu nie chciał komentować całej sytuacji.

Przeczytaj też: Kierujący bmw potracił dziecko na pasach. Stracił prawo jazdy. Finał sprawy będzie jednak w sądzie

WIDEO: Napadł na sklep w Płocku. "Klienci zlokalizowali go w niecałe 10 godzin"

źródło: TVN24/x-news

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Matura z języka angielskiego. Zapytaliśmy o nastroje w I LO w Zielonej Górze

Matura z języka angielskiego. Zapytaliśmy o nastroje w I LO w Zielonej Górze

Superbet Rapid & Blitz oficjalnie otwarty! Największe szachowe gwiazdy w stolicy

Superbet Rapid & Blitz oficjalnie otwarty! Największe szachowe gwiazdy w stolicy

Obrady rady miasta będą wyglądać inaczej? "Musimy mądrze wydać każdą złotówkę"

Obrady rady miasta będą wyglądać inaczej? "Musimy mądrze wydać każdą złotówkę"

Zobacz również

Tuchel grzmi: Zdrada! To niezgodne z zasadami. Katastrofa! Bernabeu wpływa na sędziów

Tuchel grzmi: Zdrada! To niezgodne z zasadami. Katastrofa! Bernabeu wpływa na sędziów

Real znowu to zrobił. Remontada Królewskich na wagę finału Ligi Mistrzów

Real znowu to zrobił. Remontada Królewskich na wagę finału Ligi Mistrzów