We wtorek, 17 listopada ponownie doszło do kolizji na tzw. ślimaku wyjazdowym na S3 od strony Trasy Północnej w Zielonej Górze. Kierująca volkswagenem wyprzedzała autobus. Na łuku drogi jej auto wpadło w poślizg. Passat wyleciał z drogi i uderzył w barierkę, na której ostatecznie zawisł. Świadkowie zdarzenia wezwali policję. Kobiecie i pasażerowi nic się nie stało. Skończyło się tylko na strachu.
To już kolejne takie zdarzenie, do którego doszło w tym miejscu w ostatnich dniach. Również we wtorek inny kierowca peugeota wpadł w poślizg i wypadł tutaj z drogi. Samochód koziołkował przewracając się na bok. Z kolei w poniedziałek, 16 listopada kierująca fiatem panda przed "ślimakiem" straciła panowanie nad kierownicą. Jej auto wleciało w drzewa na poboczu. A w niedzielę, 15 listopada kierowca także peugeota również wpadł w poślizg i uderzył w barierki.
We wtorek, 17 listopada ponownie doszło do kolizji na tzw. ślimaku wyjazdowym na S3 od strony Trasy Północnej w Zielonej Górze.
We wtorek, 17 listopada ponownie doszło do kolizji na tzw. ślimaku wyjazdowym na S3 od strony Trasy Północnej w Zielonej Górze.
We wtorek, 17 listopada ponownie doszło do kolizji na tzw. ślimaku wyjazdowym na S3 od strony Trasy Północnej w Zielonej Górze.