5/11
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany...
fot. poscigi.pl

Pijany kierowca volkswagena golfa uciekał zielonogórskiej policji. Wpadł do rowu. 32-latek był agresywny i pobudzony [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany kierowca volkswagena golfa zaczął uciekać zielonogórskiej policji. Rozbił się, a jego auto utknęło między betonowymi murkami. Agresywny kierowca został zatrzymany przez policjantów.

Do zdarzenia doszło około godz. 2.00 w nocy. Jak ustaliliśmy, patrol policji zobaczył białego volkswagen golfa, którego kierowca na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Zjechał z drogi i zaczął uciekać drogą wzdłuż torów kolejowych w kierunku Nietkowa. Przeciął drogę z Nietkowa w kierunku Leśniowa Wielkiego. Tam zjechał na pobocze i stracił panowanie nad rozpędzonym samochodem. Auto zjechało do rowu między torami a nasypem. Tam volkswagen golf przewrócił się na bok i utknął między betonowymi murami oporowymi.

Policjanci zatrzymali kierującego golfem, który wysiadł z auta. – Mężczyzna mówił, że nie prowadził samochodu – informuje podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.

Od mężczyzny czuć było zapach alkoholu. Karetka przewiozła 32-latka do szpitala. Tam został przebadany i zatrzymany przez policjantów. Trafił do policyjnej celi.

Mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu. Volkswagen nie miał ważnego przeglądu technicznego. Samochód na parking odholowała pomoc drogowa, koszty pokryje właściciel. – 32-latek był agresywny i pobudzony. Została mu pobrana krew do badań pod kątem narkotyków – mówi podinsp. Barska.

Okazało się, że 32-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia. Wkrótce stanie przed sądem. Za prowadzenie po pijanemu grozą mu 2 lata więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia i grzywna nie niższa niż 10 tys. zł. Za złamanie sądowego zakazu może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Zobacz też: KARAMBOL NA DRODZE S3. ZDERZYŁY SIĘ CZTERY SAMOCHODY, DWIE OSOBY W SZPITALU. W KRAKSIE UCZESTNICZYŁA CYSTERNA

6/11
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany...
fot. poscigi.pl

Pijany kierowca volkswagena golfa uciekał zielonogórskiej policji. Wpadł do rowu. 32-latek był agresywny i pobudzony [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany kierowca volkswagena golfa zaczął uciekać zielonogórskiej policji. Rozbił się, a jego auto utknęło między betonowymi murkami. Agresywny kierowca został zatrzymany przez policjantów.

Do zdarzenia doszło około godz. 2.00 w nocy. Jak ustaliliśmy, patrol policji zobaczył białego volkswagen golfa, którego kierowca na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Zjechał z drogi i zaczął uciekać drogą wzdłuż torów kolejowych w kierunku Nietkowa. Przeciął drogę z Nietkowa w kierunku Leśniowa Wielkiego. Tam zjechał na pobocze i stracił panowanie nad rozpędzonym samochodem. Auto zjechało do rowu między torami a nasypem. Tam volkswagen golf przewrócił się na bok i utknął między betonowymi murami oporowymi.

Policjanci zatrzymali kierującego golfem, który wysiadł z auta. – Mężczyzna mówił, że nie prowadził samochodu – informuje podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.

Od mężczyzny czuć było zapach alkoholu. Karetka przewiozła 32-latka do szpitala. Tam został przebadany i zatrzymany przez policjantów. Trafił do policyjnej celi.

Mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu. Volkswagen nie miał ważnego przeglądu technicznego. Samochód na parking odholowała pomoc drogowa, koszty pokryje właściciel. – 32-latek był agresywny i pobudzony. Została mu pobrana krew do badań pod kątem narkotyków – mówi podinsp. Barska.

Okazało się, że 32-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia. Wkrótce stanie przed sądem. Za prowadzenie po pijanemu grozą mu 2 lata więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia i grzywna nie niższa niż 10 tys. zł. Za złamanie sądowego zakazu może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Zobacz też: KARAMBOL NA DRODZE S3. ZDERZYŁY SIĘ CZTERY SAMOCHODY, DWIE OSOBY W SZPITALU. W KRAKSIE UCZESTNICZYŁA CYSTERNA

7/11
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany...
fot. poscigi.pl

Pijany kierowca volkswagena golfa uciekał zielonogórskiej policji. Wpadł do rowu. 32-latek był agresywny i pobudzony [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany kierowca volkswagena golfa zaczął uciekać zielonogórskiej policji. Rozbił się, a jego auto utknęło między betonowymi murkami. Agresywny kierowca został zatrzymany przez policjantów.

Do zdarzenia doszło około godz. 2.00 w nocy. Jak ustaliliśmy, patrol policji zobaczył białego volkswagen golfa, którego kierowca na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Zjechał z drogi i zaczął uciekać drogą wzdłuż torów kolejowych w kierunku Nietkowa. Przeciął drogę z Nietkowa w kierunku Leśniowa Wielkiego. Tam zjechał na pobocze i stracił panowanie nad rozpędzonym samochodem. Auto zjechało do rowu między torami a nasypem. Tam volkswagen golf przewrócił się na bok i utknął między betonowymi murami oporowymi.

Policjanci zatrzymali kierującego golfem, który wysiadł z auta. – Mężczyzna mówił, że nie prowadził samochodu – informuje podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.

Od mężczyzny czuć było zapach alkoholu. Karetka przewiozła 32-latka do szpitala. Tam został przebadany i zatrzymany przez policjantów. Trafił do policyjnej celi.

Mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu. Volkswagen nie miał ważnego przeglądu technicznego. Samochód na parking odholowała pomoc drogowa, koszty pokryje właściciel. – 32-latek był agresywny i pobudzony. Została mu pobrana krew do badań pod kątem narkotyków – mówi podinsp. Barska.

Okazało się, że 32-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia. Wkrótce stanie przed sądem. Za prowadzenie po pijanemu grozą mu 2 lata więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia i grzywna nie niższa niż 10 tys. zł. Za złamanie sądowego zakazu może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Zobacz też: KARAMBOL NA DRODZE S3. ZDERZYŁY SIĘ CZTERY SAMOCHODY, DWIE OSOBY W SZPITALU. W KRAKSIE UCZESTNICZYŁA CYSTERNA

8/11
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany...
fot. poscigi.pl

Pijany kierowca volkswagena golfa uciekał zielonogórskiej policji. Wpadł do rowu. 32-latek był agresywny i pobudzony [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 lipca, w nocy. Pijany kierowca volkswagena golfa zaczął uciekać zielonogórskiej policji. Rozbił się, a jego auto utknęło między betonowymi murkami. Agresywny kierowca został zatrzymany przez policjantów.

Do zdarzenia doszło około godz. 2.00 w nocy. Jak ustaliliśmy, patrol policji zobaczył białego volkswagen golfa, którego kierowca na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Zjechał z drogi i zaczął uciekać drogą wzdłuż torów kolejowych w kierunku Nietkowa. Przeciął drogę z Nietkowa w kierunku Leśniowa Wielkiego. Tam zjechał na pobocze i stracił panowanie nad rozpędzonym samochodem. Auto zjechało do rowu między torami a nasypem. Tam volkswagen golf przewrócił się na bok i utknął między betonowymi murami oporowymi.

Policjanci zatrzymali kierującego golfem, który wysiadł z auta. – Mężczyzna mówił, że nie prowadził samochodu – informuje podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.

Od mężczyzny czuć było zapach alkoholu. Karetka przewiozła 32-latka do szpitala. Tam został przebadany i zatrzymany przez policjantów. Trafił do policyjnej celi.

Mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu. Volkswagen nie miał ważnego przeglądu technicznego. Samochód na parking odholowała pomoc drogowa, koszty pokryje właściciel. – 32-latek był agresywny i pobudzony. Została mu pobrana krew do badań pod kątem narkotyków – mówi podinsp. Barska.

Okazało się, że 32-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia. Wkrótce stanie przed sądem. Za prowadzenie po pijanemu grozą mu 2 lata więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia i grzywna nie niższa niż 10 tys. zł. Za złamanie sądowego zakazu może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Zobacz też: KARAMBOL NA DRODZE S3. ZDERZYŁY SIĘ CZTERY SAMOCHODY, DWIE OSOBY W SZPITALU. W KRAKSIE UCZESTNICZYŁA CYSTERNA

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Najpiękniejszy obrazek finału Pucharu Polski. Kibic Pogoni z fanką Wisły pod rękę

Najpiękniejszy obrazek finału Pucharu Polski. Kibic Pogoni z fanką Wisły pod rękę

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie

Zobacz również

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie