Samochód wypadł z drogi i rozbił się o drzewo. Rannemu kierowcy pomocy udzielili lubuscy kontrterroryści
Do zdarzenia doszło w środę 22 września przed godz. 14.00 na drodze wojewódzkiej nr 136 między Lubniewicami a Rudnicą. Młody kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Pomocy mężczyźnie udzielili lubuscy kontrterroryści, którzy wracali z ćwiczeń poligonowych.
Policyjni kontrterroryści na co dzień są twardzi, zwinni, nieustępliwi i dzięki temu skuteczni. - Ciężko pracują, aby zawsze z tej batalii wyjść zwycięsko. Im więcej godzin spędzonych na treningu, tym mniej błędów w rzeczywistej sytuacji zagrożenia. Ale pokazują też tę wrażliwą stronę, dzięki której społeczeństwo na czas otrzymuje niezbędną pomoc. Tak było i tym razem - mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskich policjantów.
Kontrterroryści pomogli rannemu kierowcy
Jak wspomnieliśmy, do zdarzenia doszło na drodze między Lubniewicami Rudnicą. Gdy kontrterroryści wracali z poligonu w Wędrzynie, zobaczyli rozbity samochód, który wcześniej uderzył w drzewo.
- Obok niego młody kierowca, który w wyniku wypadku ucierpiał. Z rozbitej głowy bardzo intensywnie leciała krew - opisuje rzecznik lubuskich policjantów.
Policyjni kontrterroryści sztukę udzielania pierwszej pomocy mają opanowaną do perfekcji. Dzięki temu nie mieli większych problemów i pomogli poszkodowanemu. Odłączyli w rozbitym samochodzie akumulator i wezwali na miejsce służby ratunkowe.
Przeczytaj też:
Policjanci odkryli u młodego mężczyzny plantację narkotyków
WIDEO: Tak się szkolą profesjonaliści - policyjni kontrterroryści strzelali ze śmigłowca
Samochód wypadł z drogi i rozbił się o drzewo. Rannemu kierowcy pomocy udzielili lubuscy kontrterroryści
Do zdarzenia doszło w środę 22 września przed godz. 14.00 na drodze wojewódzkiej nr 136 między Lubniewicami a Rudnicą. Młody kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Pomocy mężczyźnie udzielili lubuscy kontrterroryści, którzy wracali z ćwiczeń poligonowych.
Policyjni kontrterroryści na co dzień są twardzi, zwinni, nieustępliwi i dzięki temu skuteczni. - Ciężko pracują, aby zawsze z tej batalii wyjść zwycięsko. Im więcej godzin spędzonych na treningu, tym mniej błędów w rzeczywistej sytuacji zagrożenia. Ale pokazują też tę wrażliwą stronę, dzięki której społeczeństwo na czas otrzymuje niezbędną pomoc. Tak było i tym razem - mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskich policjantów.
Kontrterroryści pomogli rannemu kierowcy
Jak wspomnieliśmy, do zdarzenia doszło na drodze między Lubniewicami Rudnicą. Gdy kontrterroryści wracali z poligonu w Wędrzynie, zobaczyli rozbity samochód, który wcześniej uderzył w drzewo.
- Obok niego młody kierowca, który w wyniku wypadku ucierpiał. Z rozbitej głowy bardzo intensywnie leciała krew - opisuje rzecznik lubuskich policjantów.
Policyjni kontrterroryści sztukę udzielania pierwszej pomocy mają opanowaną do perfekcji. Dzięki temu nie mieli większych problemów i pomogli poszkodowanemu. Odłączyli w rozbitym samochodzie akumulator i wezwali na miejsce służby ratunkowe.
Przeczytaj też:
Policjanci odkryli u młodego mężczyzny plantację narkotyków
WIDEO: Tak się szkolą profesjonaliści - policyjni kontrterroryści strzelali ze śmigłowca
Samochód wypadł z drogi i rozbił się o drzewo. Rannemu kierowcy pomocy udzielili lubuscy kontrterroryści
Do zdarzenia doszło w środę 22 września przed godz. 14.00 na drodze wojewódzkiej nr 136 między Lubniewicami a Rudnicą. Młody kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Pomocy mężczyźnie udzielili lubuscy kontrterroryści, którzy wracali z ćwiczeń poligonowych.
Policyjni kontrterroryści na co dzień są twardzi, zwinni, nieustępliwi i dzięki temu skuteczni. - Ciężko pracują, aby zawsze z tej batalii wyjść zwycięsko. Im więcej godzin spędzonych na treningu, tym mniej błędów w rzeczywistej sytuacji zagrożenia. Ale pokazują też tę wrażliwą stronę, dzięki której społeczeństwo na czas otrzymuje niezbędną pomoc. Tak było i tym razem - mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskich policjantów.
Kontrterroryści pomogli rannemu kierowcy
Jak wspomnieliśmy, do zdarzenia doszło na drodze między Lubniewicami Rudnicą. Gdy kontrterroryści wracali z poligonu w Wędrzynie, zobaczyli rozbity samochód, który wcześniej uderzył w drzewo.
- Obok niego młody kierowca, który w wyniku wypadku ucierpiał. Z rozbitej głowy bardzo intensywnie leciała krew - opisuje rzecznik lubuskich policjantów.
Policyjni kontrterroryści sztukę udzielania pierwszej pomocy mają opanowaną do perfekcji. Dzięki temu nie mieli większych problemów i pomogli poszkodowanemu. Odłączyli w rozbitym samochodzie akumulator i wezwali na miejsce służby ratunkowe.
Przeczytaj też:
Policjanci odkryli u młodego mężczyzny plantację narkotyków
WIDEO: Tak się szkolą profesjonaliści - policyjni kontrterroryści strzelali ze śmigłowca
