1/43
Serge Gnabry zrobił furorę w poprzedniej edycji Ligi...
fot. fot. Instagram/jerze

Serge Gnabry zrobił furorę w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Niemiec był drugim, po Robercie Lewandowskim, najlepszym strzelcem Bayernu Monachium, a jego bramki pomogły Bawarczykom wygrać całe rozgrywki. Od kilku dni, o Gnabry'm jest niestety głośno z innego powodu. Wykryto u niego koronawirusa, co uniemożliwiło mu występ w środowym meczu z Atletico Madryt.

Poza boiskiem 25-letniego skrzydłowego wspiera od pewnego czasu piękna Sandra Jerze. A właściwie Sandra Kaminska Jerze, bo chociaż pochodzi z Zurychu, to w jej żyłach płynie również polska i etiopska krew. O romansie modelki i piłkarza niemieckie tabloidy rozpisywały się już w kwietniu tego roku, ale żadne z nich nie chciało komentować tych plotek. Aż do niedawna, gdy Sandra opublikowała ich wspólne zdjęcie z wakacji. Później je usunęła, ale w sieci nic nie ginie...

Poza tym czego tu się wstydzić. On wyrósł na wielką gwiazdę, a ona też nie jest postacią anonimową. Popularność zdobyła dzięki występowi w teledysku popularnego w Niemczech piosenkarza Pietro Lombardiego... Dobrana z nich para, zresztą sami zobaczcie...

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

2/43

Wyświetl ten post na Instagramie.

3/43

Wyświetl ten post na Instagramie.

4/43
Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Miało być ciastko na deser, a wyszedł zakalec. Stal znów przegrała w Arenie Gorzów

Miało być ciastko na deser, a wyszedł zakalec. Stal znów przegrała w Arenie Gorzów

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt

Zobacz również

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą