Derbowy pojedynek odbędzie się w sobotę, 21 października, w Zielonej Górze. Międzyrzeczanie wierzą, że uda się im obronić pozycję liderów. Zwłaszcza, że na koncie mają cztery wygrane spotkania i 12 punktów, a ich rywale zdołali uzbierać zaledwie trzy „oczka”. W czwartek przyglądaliśmy się ich treningowi. W hali sportowo-widowiskowej zameldowała się cała drużyna. Szkoleniowiec Orłów Marcin Karbowiak nie miał dla nich litości. Rozgrzewka, a po niej szlifowanie zagrywek, bloków i ataków.
Derbowy pojedynek odbędzie się w sobotę, 21 października, w Zielonej Górze. Międzyrzeczanie wierzą, że uda się im obronić pozycję liderów. Zwłaszcza, że na koncie mają cztery wygrane spotkania i 12 punktów, a ich rywale zdołali uzbierać zaledwie trzy „oczka”. W czwartek przyglądaliśmy się ich treningowi. W hali sportowo-widowiskowej zameldowała się cała drużyna. Szkoleniowiec Orłów Marcin Karbowiak nie miał dla nich litości. Rozgrzewka, a po niej szlifowanie zagrywek, bloków i ataków.
Derbowy pojedynek odbędzie się w sobotę, 21 października, w Zielonej Górze. Międzyrzeczanie wierzą, że uda się im obronić pozycję liderów. Zwłaszcza, że na koncie mają cztery wygrane spotkania i 12 punktów, a ich rywale zdołali uzbierać zaledwie trzy „oczka”. W czwartek przyglądaliśmy się ich treningowi. W hali sportowo-widowiskowej zameldowała się cała drużyna. Szkoleniowiec Orłów Marcin Karbowiak nie miał dla nich litości. Rozgrzewka, a po niej szlifowanie zagrywek, bloków i ataków.
Derbowy pojedynek odbędzie się w sobotę, 21 października, w Zielonej Górze. Międzyrzeczanie wierzą, że uda się im obronić pozycję liderów. Zwłaszcza, że na koncie mają cztery wygrane spotkania i 12 punktów, a ich rywale zdołali uzbierać zaledwie trzy „oczka”. W czwartek przyglądaliśmy się ich treningowi. W hali sportowo-widowiskowej zameldowała się cała drużyna. Szkoleniowiec Orłów Marcin Karbowiak nie miał dla nich litości. Rozgrzewka, a po niej szlifowanie zagrywek, bloków i ataków.