1/6
Spalanie śmieci podczas sprzątania przydomowego ogródka było przyczyną, iż ogień rozniósł się w mgnieniu oka na połać 2 arów! I to w samo południe. I to przy słonecznej pogodzie i lekkim wietrze. Konieczna okazała się interwencja strażaków ze skwierzyńskiej OSP. - Wiosna sprawia, że zaczynamy sprzątanie na posesjach, dlatego pamiętajmy, że ogień potrafi być szybszy od nas – apeluje prezes OSP Skwierzyna Michał Kowalewski.
Na szczęście, dzięki szybkiej akcji ogień nie rozprzestrzenił się na okoliczne tereny.
2/6
Niewiele roślin ocalało.
3/6
ta działka szybko się nie zazieleni.
4/6
Pożar wybuchł w słoneczne i wietrzne południe. Mogło dojść do przeniesienia ognia na sąsiednie tereny.