9/11
Nikt, ale to nikt w Zabrzu nie mógł spodziewać się, że...
fot. brak

3. Igor Angulo

Nikt, ale to nikt w Zabrzu nie mógł spodziewać się, że transfer 31-letniego Hiszpana z przeciętniaka ligi greckiej może się okazać takim strzałem w dziesiątkę. W swoim pierwszym sezonie w Górniku Igor Angulo strzelił 17 goli na zapleczu Ekstraklasy i pomógł nowemu klubowi awansować do elity. Rok później do ostatniej kolejki walczył o tytuł króla strzelców, ale na finiszu przegrał ze swoim rodakiem Carlitosem o jedną bramkę. W swoim trzecim sezonie w Polsce Angulo nie zwolnił z tempa, zdobył o jednego gola więcej i tym razem już zdobył upragnioną nagrodę.

W dwóch sezonach w Ekstraklasie Angulo zdobył oszałamiające 46 goli w 70. meczach i już zajmuje piąte miejsce na liście najlepszych zagranicznych strzelców w historii naszej ligi. Przed nim znajdują się tylko Kasper Hamalainen, bracia Paixao i Miroslav Radović, ale jeśli napastnik Górnika powtórzy jeden ze swoich dwóch poprzednich sezonów to nie tylko zostanie liderem wszech czasów, ale i zrobi to w najszybszym tempie.

W sezonie 2018/19 Ekstraklasy Angulo nie tylko był najlepszym strzelcem ligi, ale również triumfował w klasyfikacji kanadyjskiej. Nikt nie miał też takiego ciężaru na swoich barkach - aż 56 proc. goli Górnika padało po jego strzale lub podaniu - najlepszy wynik w lidze. Hiszpan nie tylko stanowi zagrożenie z piłką przy nodze, ale również, gdy jest w powietrzu - nikt nie miał więcej bramek głową niż on (5).

Angulo ma już co prawda 35 lat, a czas jest nieubłagany. Mimo to dalej widzimy przed oczami kolejne zabrzańskie kurczaki, które lądują na jego talerzu po udanym meczu.

10/11
W minionym sezonie podopieczni Piotra Stokowca byli liderem...
fot. Karolina Misztal

2. Lukas Haraslin

W minionym sezonie podopieczni Piotra Stokowca byli liderem polskiej Ekstraklasy przez 20 kolejek z rzędu, wygrali Puchar Polski, a w teraz sięgnęli po krajowy Superpuchar. Duża w tym zasługa Lukasa Haraslina, który w meczu o to ostatnie trofeum strzelił dwa gole, które zadecydowały o pokonaniu Piasta Gliwice. 23-latek miał na regenerację organizmu zaledwie tydzień i zagrał po prawej stronie boiska - coś co do tej pory zdarzyło mu się zaledwie raz w koszulce Lechii.

- Oba trofea smakują tak samo dobrze, one już na zawsze pozostaną przy moim nazwisku. Oczywiście mam nadzieję, że jako zespół nie spoczniemy na laurach i tych trofeów zdobędziemy jeszcze więcej - powiedział Słowak.

Dobre występy Haraslina przyniosły mu powołanie do reprezentacji Słowacji, w której zdążył rozegrać dwa spotkania i strzelić jednego gola.

Podobnie jak Carlitos, jego przyszłość jest nie pewna, co niestety jest domeną gwiazd Ekstraklasy. Haraslin zdążył już wyrazić chęci powrotu do Włoch, gdzie występował w drużynie U-19 Parmy.

Słowak nie jest specem od strzelania goli - to co czyni go bezcennym dla Lechii to jego umiejętność kreowania akcji dzięki przemyślanym podaniom. W ubiegłym sezonie Haraslin miał osiem asyst co dało mu miejsce w pierwszej dziesiątce tej klasyfikacji.

Jeśli Lechia liczy na co najmniej powtórkę z zeszłego sezonu, to forma Słowaka będzie kluczowa w nadchodzących rozgrywkach.

11/11
W swoim pierwszym sezonie w Polsce Hiszpan został królem...
fot. Bartek Syta

1. Carlitos Lopez

W swoim pierwszym sezonie w Polsce Hiszpan został królem strzelców Ekstraklasy. W barwach Wisły Kraków strzelił 24 gole zostając jednocześne wybranym najlepszym piłkarzem ligi i dodatkowo sprzątnął sprzed nosa nagrodę swojemu rodakowi Igorowi Angulo. Rok temu, trapiona problemami finansowymi, Biała Gwiazda musiała sprzedać swojego super-snajpera za mniej niż 1/5 jego wartości - 450 tysięcy euro.

W minionych rozgrywkach Carlitos nie wypadł już tak dobrze w koszulce Legii Warszawa, ale wciąż był liderem w ataku trafiając 16 razy do siatki rywali i ex aequo zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. W najważniejszych momentach nie zawodził, bo w aż siedmiu spotkaniach rozstrzygniętych jedną lub mniej bramką to on strzelał. W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej Hiszpan w pojedynkę pokonał Górnika Zabrze trafiając dwukrotnie do siatki w drugiej połowie meczu i podtrzymując szanse Legii na mistrzostwo kraju. Mimo wyboistego sezonu całego zespołu Carlitos w każdym spotkaniu pokazywał, że jest w ścisłym topie zawodników w Polsce, mimo że nie zawsze przynosiło to efekty.

W nadchodzących rozgrywkach Legia znowu będzie w dużej mierze liczyć na przebłyski swojego napastnika o ile zostanie w klubie. Zawodnikiem zainteresowana ma być RCD Mallorca z hiszpańskiej La Liga. 29 - latek miałby kosztować ok. 3 mln euro i zarabiać ponad 600 tysięcy euro rocznie, ale trudno sobie wyobrazić jak warszawski klub pozwala mu na odejście.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Nadchodzi nowe rozszerzenie do kart Pokemon. Zobacz nowości w dodatku Shrouded Fable

Nadchodzi nowe rozszerzenie do kart Pokemon. Zobacz nowości w dodatku Shrouded Fable

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Polecamy

Szczęśliwy finał poszukiwań 29-latka ze Szprotawy. Sprawdzono ponad 400 ha lasów

Szczęśliwy finał poszukiwań 29-latka ze Szprotawy. Sprawdzono ponad 400 ha lasów

Nadchodzi nowe rozszerzenie do kart Pokemon. Zobacz nowości w dodatku Shrouded Fable

Nadchodzi nowe rozszerzenie do kart Pokemon. Zobacz nowości w dodatku Shrouded Fable

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia