W poniedziałek, 7 maja, około godz. 20 na drodze wojewódzkiej nr 278 w gminie Sława doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów osobowych.
- Siła uderzenia była bardzo duża, samochody zostały kompletnie zniszczone. 28-letni kierowca hondy civic i pasażer opla zafiry zginęli na miejscu. Pasażerka hondy - 12-letnia dziewczynka - walczyła o życie, lecz mimo reanimacji zmarła - wyjaśnia podkom. Maja Piwowarska z KPP we Wschowie.
Kierowca i pasażer opla z poważnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze i Nowej Soli. Szybka reakcja na zdarzenie, pomoc poszkodowanym, błyskawiczne powiadomienie służb ratowniczych, śmigłowiec ratunkowy, patrole policji, prokurator, zastępy OSP oraz PSP we Wschowie, wyznaczone drogi objazdowe - tak wyglądał scenariusz tragicznego wczorajszego zdarzenia drogowego, na które najechał komendant powiatowy policji we Wschowie insp. Tomasz Kłosowski.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca hondy stracił panowanie nad pojazdem, czego konsekwencją było czołowe zderzenie, z jadącym z naprzeciwka oplem. Pomocy poszkodowanym w pierwszej kolejności udzielał insp. Tomasz Kłosowski, który utrzymywał kontakt z zakleszczonymi w pojeździe osobami, kierował działaniami ratowniczymi. Pomocy udzielali również policjanci z komisariatu policji w Sławie oraz osoby postronne. Po szybkim przybyciu na miejsce służb ratowniczych działania trwały do późnej nocy. Ciała ofiar zabezpieczono i przewieziono do prosektorium w Zielonej Górze. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi prokuratura rejonowa we Wschowie.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Oto Graham. Człowiek, który przeżyje każdy śmiertelny wypadek. Jego wygląd zapewnia mu bezpieczeństwo podczas kolizji, czołówek, poślizgów
W poniedziałek, 7 maja, około godz. 20 na drodze wojewódzkiej nr 278 w gminie Sława doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów osobowych.
- Siła uderzenia była bardzo duża, samochody zostały kompletnie zniszczone. 28-letni kierowca hondy civic i pasażer opla zafiry zginęli na miejscu. Pasażerka hondy - 12-letnia dziewczynka - walczyła o życie, lecz mimo reanimacji zmarła - wyjaśnia podkom. Maja Piwowarska z KPP we Wschowie.
Kierowca i pasażer opla z poważnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze i Nowej Soli. Szybka reakcja na zdarzenie, pomoc poszkodowanym, błyskawiczne powiadomienie służb ratowniczych, śmigłowiec ratunkowy, patrole policji, prokurator, zastępy OSP oraz PSP we Wschowie, wyznaczone drogi objazdowe - tak wyglądał scenariusz tragicznego wczorajszego zdarzenia drogowego, na które najechał komendant powiatowy policji we Wschowie insp. Tomasz Kłosowski.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca hondy stracił panowanie nad pojazdem, czego konsekwencją było czołowe zderzenie, z jadącym z naprzeciwka oplem. Pomocy poszkodowanym w pierwszej kolejności udzielał insp. Tomasz Kłosowski, który utrzymywał kontakt z zakleszczonymi w pojeździe osobami, kierował działaniami ratowniczymi. Pomocy udzielali również policjanci z komisariatu policji w Sławie oraz osoby postronne. Po szybkim przybyciu na miejsce służb ratowniczych działania trwały do późnej nocy. Ciała ofiar zabezpieczono i przewieziono do prosektorium w Zielonej Górze. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi prokuratura rejonowa we Wschowie.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Oto Graham. Człowiek, który przeżyje każdy śmiertelny wypadek. Jego wygląd zapewnia mu bezpieczeństwo podczas kolizji, czołówek, poślizgów
W poniedziałek, 7 maja, około godz. 20 na drodze wojewódzkiej nr 278 w gminie Sława doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów osobowych.
- Siła uderzenia była bardzo duża, samochody zostały kompletnie zniszczone. 28-letni kierowca hondy civic i pasażer opla zafiry zginęli na miejscu. Pasażerka hondy - 12-letnia dziewczynka - walczyła o życie, lecz mimo reanimacji zmarła - wyjaśnia podkom. Maja Piwowarska z KPP we Wschowie.
Kierowca i pasażer opla z poważnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze i Nowej Soli. Szybka reakcja na zdarzenie, pomoc poszkodowanym, błyskawiczne powiadomienie służb ratowniczych, śmigłowiec ratunkowy, patrole policji, prokurator, zastępy OSP oraz PSP we Wschowie, wyznaczone drogi objazdowe - tak wyglądał scenariusz tragicznego wczorajszego zdarzenia drogowego, na które najechał komendant powiatowy policji we Wschowie insp. Tomasz Kłosowski.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca hondy stracił panowanie nad pojazdem, czego konsekwencją było czołowe zderzenie, z jadącym z naprzeciwka oplem. Pomocy poszkodowanym w pierwszej kolejności udzielał insp. Tomasz Kłosowski, który utrzymywał kontakt z zakleszczonymi w pojeździe osobami, kierował działaniami ratowniczymi. Pomocy udzielali również policjanci z komisariatu policji w Sławie oraz osoby postronne. Po szybkim przybyciu na miejsce służb ratowniczych działania trwały do późnej nocy. Ciała ofiar zabezpieczono i przewieziono do prosektorium w Zielonej Górze. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi prokuratura rejonowa we Wschowie.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Oto Graham. Człowiek, który przeżyje każdy śmiertelny wypadek. Jego wygląd zapewnia mu bezpieczeństwo podczas kolizji, czołówek, poślizgów
