1 z 4
Generał Charles Clarke przeciął w sobotę symboliczny drut kolczasty i jako pierwszy wszedł do repliki baraku. - To dziwne uczucie - mówił po chwili.
2 z 4
Przy takim stole jeden z nas kroił chleb i obdzielał nim współwięzniów – opowiadali w sobotę Charles Clarke (z prawej) i Andrew Wiseman.
3 z 4
4 z 4