POLITYCY PiS NA SPOTKANIACH W TRZCIANCE I NOWEJ SOLI
W niedzielę z mieszkańcami Nowej Soli spotkali się Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, poseł Marek Ast i wicewojewoda Robert Paluch. Niemal wszystkie przygotowane miejsca były zajęte.
To początek spotkań z mieszkańcami kraju. Minister Marek Gróbarczyk na wstępie podkreślił znaczenie Odry dla transportu w Polsce. Mówił też o znaczeniu Nowej Soli w tej sprawie. Przyznał, że przez lata Odra była zapomniana. Możliwe były tylko inwestycje przeciwpowodziowe, niski poziom rzeki miał gwarantować bezpieczeństwo. Nie było mowy o inwestycjach podnoszących walory gospodarcze czy turystyczne rzeki. Obecny na sali wiceprezydent Nowej Soli Jacek Milewski przypomniał, że władze Nowej Soli od 2004 roku inwestują w Odrę i stawią miasto twarzą do rzeki.
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej był otwarty na pytania. Sto przygotowanych miejsc było zajętych. - Przyszedłem bliżej poznać partię rządzącą, posłuchać, by wiedzieć na kogo głosować - przyznał jeden z mieszkańców Nowej Soli.
Padały też pytania o lokalne sprawy, na które odpowiadali goście towarzyszący ministrowi.
Zanim mieszkańcy zapełnili salę restauracji Platanova w Nowej Soli odbyła się konferencja prasowa.
Szersza relacja w Gazecie Lubuskiej we wtorek.
PRZECZYTAJ:CO NAPISAŁ TYSZKIEWICZ DO KACZYŃSKIEGO
POLITYCY PiS NA SPOTKANIACH W TRZCIANCE I NOWEJ SOLI
W niedzielę z mieszkańcami Nowej Soli spotkali się Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, poseł Marek Ast i wicewojewoda Robert Paluch. Niemal wszystkie przygotowane miejsca były zajęte.
To początek spotkań z mieszkańcami kraju. Minister Marek Gróbarczyk na wstępie podkreślił znaczenie Odry dla transportu w Polsce. Mówił też o znaczeniu Nowej Soli w tej sprawie. Przyznał, że przez lata Odra była zapomniana. Możliwe były tylko inwestycje przeciwpowodziowe, niski poziom rzeki miał gwarantować bezpieczeństwo. Nie było mowy o inwestycjach podnoszących walory gospodarcze czy turystyczne rzeki. Obecny na sali wiceprezydent Nowej Soli Jacek Milewski przypomniał, że władze Nowej Soli od 2004 roku inwestują w Odrę i stawią miasto twarzą do rzeki.
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej był otwarty na pytania. Sto przygotowanych miejsc było zajętych. - Przyszedłem bliżej poznać partię rządzącą, posłuchać, by wiedzieć na kogo głosować - przyznał jeden z mieszkańców Nowej Soli.
Padały też pytania o lokalne sprawy, na które odpowiadali goście towarzyszący ministrowi.
Zanim mieszkańcy zapełnili salę restauracji Platanova w Nowej Soli odbyła się konferencja prasowa.
Szersza relacja w Gazecie Lubuskiej we wtorek.
PRZECZYTAJ:CO NAPISAŁ TYSZKIEWICZ DO KACZYŃSKIEGO
POLITYCY PiS NA SPOTKANIACH W TRZCIANCE I NOWEJ SOLI
W niedzielę z mieszkańcami Nowej Soli spotkali się Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, poseł Marek Ast i wicewojewoda Robert Paluch. Niemal wszystkie przygotowane miejsca były zajęte.
To początek spotkań z mieszkańcami kraju. Minister Marek Gróbarczyk na wstępie podkreślił znaczenie Odry dla transportu w Polsce. Mówił też o znaczeniu Nowej Soli w tej sprawie. Przyznał, że przez lata Odra była zapomniana. Możliwe były tylko inwestycje przeciwpowodziowe, niski poziom rzeki miał gwarantować bezpieczeństwo. Nie było mowy o inwestycjach podnoszących walory gospodarcze czy turystyczne rzeki. Obecny na sali wiceprezydent Nowej Soli Jacek Milewski przypomniał, że władze Nowej Soli od 2004 roku inwestują w Odrę i stawią miasto twarzą do rzeki.
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej był otwarty na pytania. Sto przygotowanych miejsc było zajętych. - Przyszedłem bliżej poznać partię rządzącą, posłuchać, by wiedzieć na kogo głosować - przyznał jeden z mieszkańców Nowej Soli.
Padały też pytania o lokalne sprawy, na które odpowiadali goście towarzyszący ministrowi.
Zanim mieszkańcy zapełnili salę restauracji Platanova w Nowej Soli odbyła się konferencja prasowa.
Szersza relacja w Gazecie Lubuskiej we wtorek.
PRZECZYTAJ:CO NAPISAŁ TYSZKIEWICZ DO KACZYŃSKIEGO
POLITYCY PiS NA SPOTKANIACH W TRZCIANCE I NOWEJ SOLI
W niedzielę z mieszkańcami Nowej Soli spotkali się Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk, poseł Marek Ast i wicewojewoda Robert Paluch. Niemal wszystkie przygotowane miejsca były zajęte.
To początek spotkań z mieszkańcami kraju. Minister Marek Gróbarczyk na wstępie podkreślił znaczenie Odry dla transportu w Polsce. Mówił też o znaczeniu Nowej Soli w tej sprawie. Przyznał, że przez lata Odra była zapomniana. Możliwe były tylko inwestycje przeciwpowodziowe, niski poziom rzeki miał gwarantować bezpieczeństwo. Nie było mowy o inwestycjach podnoszących walory gospodarcze czy turystyczne rzeki. Obecny na sali wiceprezydent Nowej Soli Jacek Milewski przypomniał, że władze Nowej Soli od 2004 roku inwestują w Odrę i stawią miasto twarzą do rzeki.
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej był otwarty na pytania. Sto przygotowanych miejsc było zajętych. - Przyszedłem bliżej poznać partię rządzącą, posłuchać, by wiedzieć na kogo głosować - przyznał jeden z mieszkańców Nowej Soli.
Padały też pytania o lokalne sprawy, na które odpowiadali goście towarzyszący ministrowi.
Zanim mieszkańcy zapełnili salę restauracji Platanova w Nowej Soli odbyła się konferencja prasowa.
Szersza relacja w Gazecie Lubuskiej we wtorek.
PRZECZYTAJ:CO NAPISAŁ TYSZKIEWICZ DO KACZYŃSKIEGO
