Wojsko może przejąć twoje auto lub nieruchomość. Kiedy i na jakich zasadach?
Wojsko ma prawo zająć prywatny samochód czy nieruchomość na własne potrzeby. Może to zrobić nie tylko podczas wojny, ale także w czasie pokoju. Sprawdź, jakimi nieruchomościami i pojazdami może być zainteresowane i czy można odmówić przekazania mienia?
Czytaj także: Wojsko przygotowuje wyprzedaż w Zielonej Górze. Co będzie można kupić?
To nasz obowiązek
Konstytucja zobowiązuje obywateli do obrony Ojczyzny i świadczeń na rzecz obrony. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w razie konieczności wojsko może całkowicie legalnie przejąć prywatne lub firmowe pojazdy, specjalistyczny sprzęt oraz nieruchomości. Może to zrobić nie tylko w razie ogłoszenia mobilizacji i podczas wojny, ale także w czasie pokoju, np. podczas przygotowań do obrony kraju, zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków.
Zakres świadczeń rzeczowych reguluje ustawa i rozporządzenie Rady Ministrów.
Czytaj także: Wojsko przygotowuje wyprzedaż w Zielonej Górze. Co będzie można kupić?
Pojazdy mogą zostać przejęte na kilka dni lub bezterminowo
W czasie pokoju wojsko może zająć pojazd:
- do ćwiczeń w obronie cywilnej na 24 godziny
- w celu sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej – na czas do 48 godzin, najwyżej trzy razy w roku
- w związku z ćwiczeniami wojskowymi lub ćwiczeniami w jednostkach przewidzianych do militaryzacji – do 7 dni, tylko raz w roku
- w celu zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków – do czasu ustania przyczyny.
W czasie wojny nie obowiązują żadne ograniczenia.
Czytaj także: Wojsko przygotowuje wyprzedaż w Zielonej Górze. Co będzie można kupić?
Decyzja na piśmie
Armia ma prawo zająć tylko pojazdy wpisane do wojskowej ewidencji. Pismo w tej sprawie doręczają organy administracji samorządowej. Adresat może odwołać się do wojewody w ciągu 14 dni od dnia doręczenia pisma. Wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji.
Gdy auto znajdzie się w ewidencji, musimy je przekazać w terminie wskazanym w wezwaniu.
Czytaj także: Wojsko przygotowuje wyprzedaż w Zielonej Górze. Co będzie można kupić?