1/15
Do wypadku doszło w czwartek 28 kwietnia na ul....
fot. Piotr Jędzura

Wypadek w Nowogrodzie. Samochód kompletnie zniszczony, kobieta wyszła sama z auta

Do wypadku doszło w czwartek 28 kwietnia na ul. Zielonogórskiej w Nowogrodzie Bobrzańskim. Opel astra nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i roztrzaskał się o ciężarówkę. Kierująca sama wyszła z wraku...

- Ta kobieta dostała drugie życie od Boga – mówili świadkowie na miejscu wypadku. Na poboczu stał kompletnie rozbity opel astra. Przód i bok od strony kierowcy zostały dosłownie rozprute. Porozrywane elementy karoserii, wiszące kable oraz połamane plastikowe elementy - to był okropny widok. – To dosłownie cud, ta pani przeżyła i powinna na kolanach iść w pielgrzymce do Częstochowy – komentowali gapie.

Opel astra jechał ul. Zielonogórską w kierunku „trasy śmierci”. W przeciwnym kierunku jechała ciężarówka. – Nagle patrzę, a opel leci prosto na mnie, to były ułamki sekund – relacjonował kierowca ciężarówki. Doszło do zderzenia. Opel ślizgnął się po kabinie i bokiem uderzył w wystający metalowy element komory ładowni ciężarówki. Potem wpadł pod tylne koła, dosłownie wyrywając je. Rozbity opel przeleciał jeszcze kilkanaście metrów i zatrzymał się na poboczu.

Na miejsce została wezwana karetka pogotowia ratunkowego. Przyleciał również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Kierująca oplem tymczasem wyjęła kluczyki ze stacyjki i wyszła z rozbitego auta drzwiami od strony pasażera. O własnych siłach poszła do karetki, która przewiozła ją do szpitala.

- Kierująca miała ogromne szczęście. Element ładowni, w który uderzyła, jest twardy jak beton – mówi kierowca ciężarówki. Siła uderzenia była ogromna, bo opel został kompletnie rozbity.

Przeczytaj też: Tragiczny wypadek na obwodnicy Międzyrzecza

2/15
Wypadek wydarzył się na ul. Zielonogórskiej w Nowogrodzie...
fot. Piotr Jędzura

Wypadek wydarzył się na ul. Zielonogórskiej w Nowogrodzie Bobrzańskim.

3/15
Droga była zablokowana
fot. Piotr Jędzura

Droga była zablokowana

4/15
Miejsce wypadku zabezpieczyli  policjanci i strażacy
fot. Piotr Jędzura

Miejsce wypadku zabezpieczyli policjanci i strażacy

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt

Lechia i Warta podzieliły się punktami. Dwie czerwone kartki w derbach

Lechia i Warta podzieliły się punktami. Dwie czerwone kartki w derbach

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą

Zobacz również

Miało być ciastko na deser, a wyszedł zakalec. Stal znów przegrała w Arenie Gorzów

Miało być ciastko na deser, a wyszedł zakalec. Stal znów przegrała w Arenie Gorzów

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt

Beniaminek z Bytomia Odrz. nie przeląkł się Stilonu. Wywiózł z Gorzowa jeden punkt