Od jakiegoś czasu dziki upodobały sobie Zieloną Górą. Często wychodzą z lasu na spacer. Kierunek? Blokowiska. To tutaj znajdują to, co interesuje je najbardziej - jedzenie. W śmietnikach, obok klatek schodowych, przy garażach. Ostatnio widziane były przy blokach niedaleko amfiteatru. Spotkała je nasza Czytelniczka. - Takie odwiedziny na Zawadzkiego w Zielonej Górze . Nie bał się ludzi, a nawet z psem się bawił - napisała do nas na Facebooku Angela i podesłała zdjęcia.
Zobacz również: Na Zawadzkiego "Zośki" grasują dziki [ZDJĘCIA]
Zobacz wideo: Jak Kamila uratowała życie trzech małych dzików
Od jakiegoś czasu dziki upodobały sobie Zieloną Górą. Często wychodzą z lasu na spacer. Kierunek? Blokowiska. To tutaj znajdują to, co interesuje je najbardziej - jedzenie. W śmietnikach, obok klatek schodowych, przy garażach. Ostatnio widziane były przy blokach niedaleko amfiteatru. Spotkała je nasza Czytelniczka. - Takie odwiedziny na Zawadzkiego w Zielonej Górze . Nie bał się ludzi, a nawet z psem się bawił - napisała do nas na Facebooku Angela i podesłała zdjęcia.
Zobacz również: Na Zawadzkiego "Zośki" grasują dziki [ZDJĘCIA]
Zobacz wideo: Jak Kamila uratowała życie trzech małych dzików
Od jakiegoś czasu dziki upodobały sobie Zieloną Górą. Często wychodzą z lasu na spacer. Kierunek? Blokowiska. To tutaj znajdują to, co interesuje je najbardziej - jedzenie. W śmietnikach, obok klatek schodowych, przy garażach. Ostatnio widziane były przy blokach niedaleko amfiteatru. Spotkała je nasza Czytelniczka. - Takie odwiedziny na Zawadzkiego w Zielonej Górze . Nie bał się ludzi, a nawet z psem się bawił - napisała do nas na Facebooku Angela i podesłała zdjęcia.
Zobacz również: Na Zawadzkiego "Zośki" grasują dziki [ZDJĘCIA]
Zobacz wideo: Jak Kamila uratowała życie trzech małych dzików
Od jakiegoś czasu dziki upodobały sobie Zieloną Górą. Często wychodzą z lasu na spacer. Kierunek? Blokowiska. To tutaj znajdują to, co interesuje je najbardziej - jedzenie. W śmietnikach, obok klatek schodowych, przy garażach. Ostatnio widziane były przy blokach niedaleko amfiteatru. Spotkała je nasza Czytelniczka. - Takie odwiedziny na Zawadzkiego w Zielonej Górze . Nie bał się ludzi, a nawet z psem się bawił - napisała do nas na Facebooku Angela i podesłała zdjęcia.
Zobacz również: Na Zawadzkiego "Zośki" grasują dziki [ZDJĘCIA]
Zobacz wideo: Jak Kamila uratowała życie trzech małych dzików