Do zderzenia doszło na os. Leśnym w środę, 15 czerwca. Młody kierowca renault jadąc za szybko, na łuku drogi wpadł w poślizg i uderzył w autobus.
Kierowca renault megane jechał ul. Cisową. Najpewniej z powodu zbyt dużej prędkości i mokrej od deszczu jezdni jego pojazd wpadł w poślizg. – No, zarzuciło mnie i bokiem uderzyłem w autobus – mówił kierujący renault nie uciekając od winy.
Uderzenie było dość mocne. Tył samochodu został zniszczony. Ucierpiał również autobus, który nie nadaje się do jazdy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. W autobusie oprócz kierowcy było dwóch pasażerów. Wyszli z niego przed przyjazdem policji.
Przeczytaj też:W wypadku koło Radomi zginęły dwie dziewczyny. Kto prowadził audi? Trwa proces
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał
Przyczyną uderzenia w autobus MZK była zbyt duża prędkość i śliska nawierzchnia
Uszkodzenia, jakie wywołało uderzenie sprawiło, ze zarówno autobus, jak i osobówka nie nadawały się do dalszej jazdy