Warszawa: cmentarz choleryczny
Warszawski cmentarz choleryczny to miejsce niezwykłe, wprost przesiąknięte atmosferą, niestety jego historia nie należy do najweselszych. Pochowano tutaj niemal 500 ofiar epidemii cholery, która nawiedziła Pragę w l. 1872-1873. By zmniejszyć ryzyko nawrotu epidemii, cmentarz ulokowano z dala od miasta, w miejscu trudno dostępnym. Dziś leży za lasem i nasypami kolejowymi.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0 PL.
Cmentarz choleryczny w Warszawie
Nic dziwnego, że tak odizolowane miejsce na długo zostało zapomniane. W 1908 r. przypadkiem odkryli je robotnicy, budujący węzeł kolejowy. Spod ich łopat zaczęły wynurzać się ludzkie szczątki. Władze Warszawy przeniosły wtedy wszystkie ciała do jednej zbiorowej mogiły, którą oznaczyły kamiennym krzyżem i otoczył murem. W takiej postaci cmentarz niszczał, znowu zapomniany, aż do 2010 r., kiedy odrestaurowano go.
Dziś warszawski cmentarz choleryczny to nadal mało znany zakątek, choć można czasem spotkać tu ludzi, pragnących spokoju i wyciszenia. Turno o lepsze miejsce, by poczuć niesamowitą, trochę niepokojącą atmosferę w świetle zniczy, niż Uroczystość Wszystkich Świętych 2021.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0 PL;
Cmentarz Rakowicki w Krakowie: Wszystkich Świętych wśród niezwykłej architektury
Cmentarz Rakowicki w Krakowie jest nieco tylko młodszy od warszawskich Powązek. Chowano to zarówno zasłużonych, jak i zupełnie zwykłych krakowian.
Cmentarz Rakowicki w Krakowie
Nekropola o długiej historii skrywa groby wielu słynnych postaci, uczestników niepodległościowych zrywów, wielkich twórców (np. leżą tu np. Jan Matejko i Wisława Szymborska, więcej znanych osób, pochowanych na Cmentarzu Rakowicki, możecie znaleźć TUTAJ).
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0.