Do włamania doszło w marcu w Gubinie. Właściciel warsztatu nie zgłosił sprawy na komisariat. A policjanci o przestępstwie dowiedzieli się przed kilkoma dniami. Przez przypadek, badając zupełnie inną sprawę. Ustalili nieletniego sprawcę, którego czeka teraz tłumaczenie przed sądem rodzinnym.
- Należy pamiętać, że włamanie oraz kradzież są przestępstwami ściganymi "z urzędu" - informuje podinsp. Jacek Groncik, komendant komisariatu policji w Gubinie. - Oznacza to, że gdy policjanci dowiedzą się o takim zdarzeniu, mają obowiązek podjąć działania, by wykryć sprawcę i zebrać dowody jego winy. Nawet w przypadku, gdy formalnie nie zostali o tym poinformowani przez poszkodowanego, czyli tak jak stało się i tym razem - tłumaczy komendant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?