Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

18-latek rozbił bmw. Zginęła dwójka jego przyjaciół

(mak)
Akcja uwalniania ofiar wypadku trwała kilka godzin
Akcja uwalniania ofiar wypadku trwała kilka godzin Janczo Todorow
Żarska prokuratura oskarżyła osiemnastoletniego Patryka R. o spowodowanie wypadku, w którym na miejscu zginęła 17-letnia dziewczyna, a druga ofiara - kolega oskarżonego zmarł w szpitalu miesiąc później.

7 czerwca Patryk R. wziął bez pozwolenia rodziców bmw i zabrał na przejażdżkę z Kunic do sąsiedniego Siodła dziewczynę i najlepszego przyjaciela. Brawurowa jazda, niedostosowana do stanu brukowej drogi skończyła się dla całej trójki na przydrożnym drzewie. Cały z wypadku wyszedł jedynie kierowca, który jechał bez prawa jazdy. Adrianna K. (17l.) poniosła śmierć na miejscu, a drugi z pasażerów, z ciężkim obrażeniami trafił do szpitala wojewódzkiego w Zielonej Górze. Tam po miesiącu zmarł.

Z ustaleń prokuratury wynika, że przed uderzeniem w drzewo auto pędziło 90 km na godzinę. Kierowca trafił do aresztu, ale na wniosek adwokata sąd uchylił sankcję. Przed sądem będzie więc odpowiadał z wolnej stopy. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska