Kierowca został zauważony na krajowej "trójce" w okolicy Zielonej Góry, kiedy z dużą prędkością wyprzedził radiowóz prowadzony przez mł. asp. Sławomira Przykazę z zielonogórskiej drogówki. Volkswagen jechał z prędkością około 150 km/h. Na ograniczeniu do 70 km/h miał 120 km/h.
Na zakręcie zaczął wyprzedzać przecinając podwójną linię ciągłą. I co dziwne, uważał, że nic złego nie zrobił. Na kolejnym zakręcie, wyprzedzając, zmusił do zjechania na pobocza terenową toyotę i jadącą z naprzeciwka ciężarówkę.
Policjant podkreślił, że kierowcy widząc jego manewr uciekali na pobocza chcąc uniknąć zderzenia. Zapytany o tą sytuację, mężczyzna odparł, że to ich problem, że uciekali. Za swoją jazdę pirat drogowy dostał mandat w wysokości 500 zł i 13 punktów karnych. Przyznał, że na koncie ma już około 10 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?