Mężczyznę oskarżyła zielonogórska prokuratura rejonowa. Ustalono, że do molestowania doszło w jednej z miejscowości pod Zieloną Górą. Dramat trwał od czerwca do września ub.r.
Oskarżony w tym czasie przebywał u swojej córki. Wiele czasu spędzał z miejscowymi dziećmi bawiąc się z nimi. We wrześniu 2010 r. jedna z matek zawiadomiła zielonogórską policję o podejrzeniu molestowania seksualnego jej 9-letniej córki i koleżanek w wieku 10 i 11 lat.
W trakcie śledztwa okazało się, że oskarżony wykazywał zbyt duże zainteresowanie dziewczynkami. Zabierał je do sklepu, obejmował, przytulał i głaskał. Kilkakrotnie proponował im także, aby się rozebrały oferując za to pieniądze.
Powołani do sprawy biegli stwierdzili, że dziewczynki nie mają skłonności do zmyślania, a ich zachowania wskazują, że mogły być osobami pokrzywdzonymi.
Oskarżony 60-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara od dwóch do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?