5/8
KTO NIEŹLE ZACZYNA, NIE MUSI DOBRZE SKOŃCZYĆ...
fot. Jarosław Miłkowski

KTO NIEŹLE ZACZYNA, NIE MUSI DOBRZE SKOŃCZYĆ

W pojedynku z aktualnymi mistrzami Polski żaden ze stalowców nie był w stanie przez cały mecz jechać na tym samym – co najmniej średnim – poziomie. Wyśmienicie mecz rozpoczął Anders Thomsen. W pierwszych trzech swoich wyścigach przegrał tylko raz – z Piotrem Pawlickim. W trzech kolejnych biegach zdobył jednak tylko dwa punkty. W przypadku Szymona Woźniaka sytuacja była odwrotna – zaczął od dwóch punktów w trzech biegach, mecz zakończył dwoma zwycięstwami

6/8
NIELS-KRISTIAN IVERSEN BĘDZIE WARTOŚCIĄ DODANĄ?...
fot. Jarosław Miłkowski

NIELS-KRISTIAN IVERSEN BĘDZIE WARTOŚCIĄ DODANĄ?

W inauguracyjnym meczu stalowców w PGE Speedway Ekstralidze nie wystartował Niels-Kristian Iversen. Półtora tygodnia temu na treningu Duńczyk zaliczył upadek, po którym narzekał na ból barku. W meczu z Fogo Unią Leszno jednak nie wystąpił i stosowane było za niego zastępstwo zawodnika. Zmarzlik, Kasprzak, Woźniak i Thomsen zdobyli na ZZ-ce jednak tylko pięć punktów. To dorobek, który jest znacznie poniżej poziomu, który – średnio – przywozi Iversen. Kibice mogą więc liczyć na to, że po dojściu do składu Duńczyka Moje Bermudy Stal Gorzów będzie silniejszą drużyną.

7/8
NA „JUNIORCE” BEZ ZMIAN...
fot. Jarosław Miłkowski

NA „JUNIORCE” BEZ ZMIAN

Kibice Moich Bermudów Stali Gorzów przed sezonem liczyli na lepszą niż w zeszłym roku postawę młodzieżowców. Rafałowi Karczmarzowi, który nosił się z zamiarem zakończenia kariery, miał pomóc głód żużla, natomiast Mateuszowi Bartkowiakowi – doświadczenie zdobyte w zeszłym sezonie. Pierwszy mecz pokazał, że nie przełożyło się to na punkty. Juniorzy z Gorzowa przegrali ze swoimi kolegami z Leszna 4:10.

8/8
TOR NIE DO ŚCIGANIA? ALE KANDYDAT DO BIEGU ROKU JUŻ JEST...
fot. Jarosław Miłkowski

TOR NIE DO ŚCIGANIA? ALE KANDYDAT DO BIEGU ROKU JUŻ JEST

Gorzowski tor w ostatni latach uznawany jest za „nudny”, bo nie sprzyja walce na dystansie, a liczba „mijanek” w Gorzowie jest najniższa w lidze. Tymczasem wyścig VII niedzielnego pojedynku, w którym Bartosz Zmarzlik stoczył piękny pojedynek z Piotrem Pawlickim bieg - został już kandydatem do wyścigu roku. Obaj zawodnicy na całym dystansie tasowali się pięciokrotnie. I to w jednym biegu! To niewiele mniej od średniej mijanek na cały zeszłoroczny sezon – niespełna siedem na cały mecz.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Polecamy

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie

Wybrali się rowerami z Berlina do Warszawy. W Dzień Flagi byli w Gorzowie

Święto Flagi 2024 w Żaganiu! Z żołnierzami i harcerzami

Święto Flagi 2024 w Żaganiu! Z żołnierzami i harcerzami

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Zobacz również

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Szukasz pomysłu na wycieczkę pełną legend i widoków? Wybierz się na Zamek Chojnik

Szukasz pomysłu na wycieczkę pełną legend i widoków? Wybierz się na Zamek Chojnik