Podobne głosy słyszałem na uczelniach. Oblegane były pedagogiki, filologie, psychologie, historie. Niewielu się decydowało na kierunki ścisłe. Młodzi ludzie szybko zrozumieli, że chyba na rynku za dużo jest humanistów, za mało ścisłowców.
Minęło parę lat i co słyszę w szkole? Gdzie się podziali humaniści? Kiedyś otwierano kil¬ka klas humanistycznych. Dziś jedną. Za chwilę może się okazać, że deficytowym zawodem będą filolodzy, filozofowie, historycy. Tak to z nami bywa, że nie potrafimy zachować złotego środka.
Mój redakcyjny kolega pociesza, że tak źle jednak nie będzie. Bo humanistą można być i po politechnice.
Zobacz: Psychologia, dietetyka czy...chemia. Jakie kierunki studiowały gwiazdy?
wideo: Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?