Oferta na nowy rok szkolny pozostaje praktycznie taka sama (więcej szczegółów: www.powiatwolsztyn.pl), ale jest kilka nowinek. Np. w wolsztyńskim ogólniaku od września będzie klasa z poszerzonym językiem rosyjskim (o ile oczywiście znajdą się chętni).
- Proponujemy po raz pierwszy szkołę kształcącą w zawodzie technik logistyk oraz policealne technikum rachunkowości - informuje Tadeusz Śnita, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Wolsztynie.
Za dużo sprzedawców
Zanim jednak tegoroczni absolwenci gimnazjów wybiorą przyszłą szkołę, warto zasięgnąć informacji w powiatowym urzędzie pracy. Co prawda w końcu ub. roku w pośredniaku zarejestrowano najwięcej osób z wykształceniem zawodowym, ale nauka w szkole zawodowej wcale nie oznacza bezskutecznego szukania etatu.
- Są zawody, na które nie ma zapotrzebowania, ale są i takie, które gwarantują pracę od ręki - mówi dyrektorka urzędu pracy Sylwia Tomiak. Najwięcej bezrobotnych to sprzedawcy, referenci ekonomiczni oraz mechanicy samochodowi.
Potrzebni stolarze
Ze znalezieniem zatrudnienia nie powinni natomiast mieć problemu murarze, malarze, blacharze i dekarze oraz stolarze i rzeźnicy, dla których jest najwięcej ofert.
O wykwalifikowanych pracowników zaczęły zresztą zabiegać lokalne firmy, które są zainteresowane tworzeniem klas w Zespole Szkół Zawodowych. To spółka Inter Groclin Auto z Karpicka (potrzebuje krawców, szwaczy i operatorów maszyn szwalniczych), firma SABA Styl z Niałka Wielkiego (szuka krawców i krojczych) oraz Szynaka Meble z Wolsztyna (potrzebuje stolarzy).
- Już czwarty rok z rzędu chcemy utworzyć klasę dla stolarzy, którzy w naszym zakładzie mogą odbywać praktyczną naukę zawodu, a po skończeniu szkoły mają sporą szansę na zatrudnienie - podkreśla dyrektor zakładu Ireneusz Szczypski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?