[galeria_glowna]
Te domy to trulli, których nazwa pochodzi od charakterystycznego, stożkowego kształtu dachu. Trulli w całości budowano i buduje się z kamienia. Do pewnego czasu nie miały też ani zaprawy, ani tynku. Wyglądają nieco prymitywnie, ale gdy przyjrzymy się dokładnie łatwo się przekonamy, że ich budowniczowie byli mistrzami. Stąd też światowa sława tych domków.
Podobne budowle można spotkać w Afryce i na Środkowym Wschodzie. Jednak we Włoszech do tak karkołomnej metody budownictwa zmusiły ludzi nie warunki naturalne, ale przepisy prawa. Oto w XVI wieku lokalni książęta pragnęli ożywić okolicę gospodarczo i sprowadzili osadników. Jednak nie zamierzali płacić podatku od zasiedlenia władcom Neapolu. Stąd domy musiały być tak skonstruowane, aby można je było zdemontować przed przybyciem poborcy podatkowego.
W Alberobello naliczono 1,4 tys. trulli skupionych w dwóch dzielnicach. W jednej z nich w większej części w malowniczych domkach ulokowały się sklepiki z pamiątkami, butiki i restauracje. To za sprawą turystów szturmujących liczące 11 tys. mieszkańców miasteczko. Druga z dzielnic jest na tyle naturalna, że można zajrzeć do wnętrza dziwacznego domostwa, poczuć zapach kuchni i zobaczyć suszące się pranie. Słowem kawałek życia.
Są zatem domy trulli, rozległe pałace (oczywiście w skali jak na trulli) i kościół. Największym z trulli jest Trullo Sovrano z XVIII wieku. Unikalny także dlatego, że jest budowlą dwupoziomową. Innemu - Trullo Siamese - towarzyszy legenda. Oto ma podobno dwa wejścia, gdyż mieszkali tutaj dwaj bracia, których rozdzieliła miłość do jednej dziewczyny.
Podczas wędrówki zauważymy także na wielu dachach namalowane wapnem symbole. To magia. Znaki te miały i mają chronić mieszkańców przed klątwami, pechem, urokami, czyli wszystkim tym, co może zakłócić spokój. Podobną rolę mają odgrywać zwieńczenia stożkowatych dachów. Niektórzy historycy sądzą, że stanowiły one także określenie statusu społecznego mieszkańców.
Sporą frajdą jest nocleg w jednym z takich domków i wbrew pozorom - szczególnie jak na włoskie warunki - nie oznacza to konieczności zapłacenia jakiejś kosmicznej sumy. Do tego bardzo, bardzo serdeczni mieszkańcy, nie tylko jak na Włochów z południa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
