Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alec Baldwin nie przyznaje się do zastrzelenia Halyny Hutchins. Aktorowi grozi kara więzienia

OPRAC.:
Aleksandra Jaros
Aleksandra Jaros
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Gwiazdor filmowy Alec Baldwin ponownie nie przyznał się do spowodowania śmierci operatorki Halyny Hutchins. Kobieta zmarła w wyniku postrzelenia na planie filmu „Rust” kręconego w Nowym Meksyku. Aktorowi grozi kara 18 miesięcy więzienia.

Spis treści

Śmiertelny wypadek na planie

21 października 2021 roku pochodząca z Ukrainy Hutchins zginęła a reżyser Joel Souza został ranny, gdy rewolwer trzymany przez Baldwina wystrzelił podczas próby kręcenia sceny na planie westernu "Rust".

Aktor zaprzeczył jakoby nacisnął spust i oświadczył, że nie ponosi odpowiedzialności za śmierć Hutchins.

Aktorowi grozi kara więzienia

Ława przysięgłych oskarżyła w styczniu br. 65-letniego Baldwina o nieumyślne spowodowanie śmierci, co stanowi przestępstwo czwartego stopnia. W przypadku skazania grozi za to kara do 18 miesięcy więzienia.

Zdobywca nagrody Emmy mógł pozostać na wolności bez wpłacenia kaucji w ramach warunków porozumienia z sądem w Santa Fe. Z akt sprawy wynika, że zakazano mu m.in. posiadania broni palnej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

W odpowiedzi na akt oskarżenia z minionego miesiąca adwokaci Baldwina, Luke Nikas i Alex Spiro, zapowiadali, że „nie mogą doczekać się dnia w sądzie”. Już wcześniej argumentowali, że aktor jest niewinny.

Nowe dowody w sprawie Baldwina

Gwiazdor już po raz drugi został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci Hutchins. Prokurator okręgowy w Santa Fe, Mary Carmack-Altwies, postawiła mu ten zarzut już w styczniu 2023 roku. Wówczas także nie przyznał się do winy.

Zarzut wycofano kilka miesięcy później na podstawie przedstawionych dowodów, według których rewolwer mógł zostać zmodyfikowany umożliwiając oddanie strzału bez pociągania za spust.

Nowo powołani prokuratorzy wycofali rozprawę wstępną uprzedzając jednak, że ich dochodzenie może zostać wznowione.

Nowe zarzuty pojawiły się po niezależnym badaniu kryminalistycznym. Wykazało ono, że Baldwin musiał jednak nacisnąć spust rewolweru, którego używał na planie. Broń wręczył mu asystent reżysera David Hall. Miał zapewnić aktora, że jest bezpieczna.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Alec Baldwin nie przyznaje się do zastrzelenia Halyny Hutchins. Aktorowi grozi kara więzienia - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska