Andrzejki: Uwierz w moc magii i wróżb

Bo były to czasy, w których wiara w magię i czary nie była niczym dziwnym. Ta tradycja, poddana oczywiście dokładnej, komercjalnej obróbce, weszła na stałe do programu większości andrzejkowych imprez. Dziś niejeden racjonalista z pewnością stuka się w czoło na widok grupki osób wróżących sobie z wosku. Na szczęście nie wszyscy jesteśmy racjonalistami. Wśród nas wciąż jest wielu, którzy wierzą w moc sprawczą andrzejkowych przepowiedni.

Współcześnie w wieszczeniu biorą udział zarówno kobiety, jak i mężczyźni. 29 listopada, w wigilię św. Andrzeja, spotykają się, przebierają i biorą udział w najróżniejszych wróżbach. Jednak dawniej, w andrzejki wróżyły sobie jedynie dziewczęta. Mężczyźni spotykali się 5 dni wcześniej, 24 listopada w dzień św. Katarzyny. W przeciwieństwie do Katarzynek, Andrzejkowe wieszczby i tańce mogły trwać tylko do północy, czyli do ostatniej godziny przed rozpoczęciem adwentu. Nie różnił się tylko cel spotkań: próba wywróżenia przyszłego wybranka/wybranki serca.

Jak głosi tradycja, to właśnie w ten listopadowy wieczór czary mają największą moc. Więc... drodzy Czytelnicy. Wciąż szukacie miłości? Odłóżcie na bok uprzedzenia i wypróbujcie jedną z wróżb, które dla Was przygotowaliśmy. Kto wie, może wyczarujecie sobie szczęśliwą miłość? Na początek wróżenie z wosku.

* Lanie wosku to bodaj najpopularniejsza i najmniej skomplikowana z wróżb andrzejkowych. Do jej wykonania potrzebne są świeczki, klucz i pojemnik z zimną wodą, do którego zlewa się stopiony wosk. Najlepiej świeczki przetopić w osobnym naczyniu. Gorący wosk należy przelewać przez dziurkę od klucza do naczynia z zimną wodą i czekać, aż utworzy się kształt. Teraz zostaje już tylko uruchomić wyobraźnię i spróbować odczytać, co ten kształt przypomina i co może znaczyć. Powodzenia!

Kolejne wróżby przedstawimy za tydzień!

Nieruchomości z Twojego regionu