Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Archiwum X” w Lubuskiem. Policjanci nie odpuszczają zbrodniarzom. Ścigają ich, mimo upływu wielu lat

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Trafiają do nich sprawy kryminalne najcięższego kalibru. Brutalne morderstwa, gwałty, zaginięcia. Wszystkie akta w pożółkłych już teczkach. To z pozoru sprawy beznadziejne. Przez lata nie udało się wykryć sprawców...„Archiwum X” – to potoczna nazwa wydziału, który w gorzowskiej komendzie wojewódzkiej pracuje nad sprawami sprzed lat. Pracują tu policjanci z wydziału kryminalnego i z grupy dochodzeniowo-śledczej. Do „Archiwum X” trafiają sprawy, w których przez lata nie udało się wykryć sprawców. Są też takie, w których nie udało się zidentyfikować ofiary. Ale dla policjantów z tego wydziału upływający czas nie jest przeszkodą. – Sprawy te odszukują sami policjanci, czasem robimy to w porozumieniu z prokuraturą. Wszystko zależy od tego, jakie dowody i ślady udało się zabezpieczyć przed laty i od możliwości odnalezienia nowych wątków w sprawie – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Zobacz też wideo:  Policjanci z Archiwum X wracają do zbrodni sprzed 21 lat. Kto zabił 43-letniego mieszkańca Żagania?Przed laty policjanci nie dysponowali tak wyrafinowanymi technologiami, jak obecnie. Teraz mogą korzystać m. in. z nowoczesnych laboratoriów. To w nich badane są próbki DNA, pozostałości krwi, i inne najdrobniejsze, zabezpieczone przed laty ślady. To często od sposobu zabezpieczenia tych śladów i dowodów zależy, czy po latach uda się wykryć sprawcę. Bywa też, że po latach świadkowie decydują się puścić parę z ust. Takich przykładów nie brakuje również w naszym województwie.Na kolejnych slajdach tej galerii prezentujemy część spraw, którymi zajmowało, bądź zajmuje się gorzowskie „Archiwum X”.
Trafiają do nich sprawy kryminalne najcięższego kalibru. Brutalne morderstwa, gwałty, zaginięcia. Wszystkie akta w pożółkłych już teczkach. To z pozoru sprawy beznadziejne. Przez lata nie udało się wykryć sprawców...„Archiwum X” – to potoczna nazwa wydziału, który w gorzowskiej komendzie wojewódzkiej pracuje nad sprawami sprzed lat. Pracują tu policjanci z wydziału kryminalnego i z grupy dochodzeniowo-śledczej. Do „Archiwum X” trafiają sprawy, w których przez lata nie udało się wykryć sprawców. Są też takie, w których nie udało się zidentyfikować ofiary. Ale dla policjantów z tego wydziału upływający czas nie jest przeszkodą. – Sprawy te odszukują sami policjanci, czasem robimy to w porozumieniu z prokuraturą. Wszystko zależy od tego, jakie dowody i ślady udało się zabezpieczyć przed laty i od możliwości odnalezienia nowych wątków w sprawie – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Zobacz też wideo: Policjanci z Archiwum X wracają do zbrodni sprzed 21 lat. Kto zabił 43-letniego mieszkańca Żagania?Przed laty policjanci nie dysponowali tak wyrafinowanymi technologiami, jak obecnie. Teraz mogą korzystać m. in. z nowoczesnych laboratoriów. To w nich badane są próbki DNA, pozostałości krwi, i inne najdrobniejsze, zabezpieczone przed laty ślady. To często od sposobu zabezpieczenia tych śladów i dowodów zależy, czy po latach uda się wykryć sprawcę. Bywa też, że po latach świadkowie decydują się puścić parę z ust. Takich przykładów nie brakuje również w naszym województwie.Na kolejnych slajdach tej galerii prezentujemy część spraw, którymi zajmowało, bądź zajmuje się gorzowskie „Archiwum X”. archiwum
Trafiają do nich sprawy kryminalne najcięższego kalibru. Brutalne morderstwa, gwałty, zaginięcia. Wszystkie akta w pożółkłych już teczkach. To z pozoru sprawy beznadziejne. Przez lata nie udało się wykryć sprawców...
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska