Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Armia stawia na zawodowych

Redakcja
- Do 2010 roku w polskim wojsku nie będzie już ani jednego żołnierza z poboru - potwierdził wiceminister Czesław Piątas podczas dziesiejszej wizyty w wędrzyńskich koszarach.

Proces tzw. profesjonalizacji polskiej armii rozpoczął się w 2002 r. Przykładem jest 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana w Międzyrzeczu i Wędrzynie, gdzie sformowano już dwa bataliony składające się wyłącznie z żołnierzy zawodowych. Tych z poboru zastępują bowiem tzw. szeregowi zawodowi. - W 2010 roku nie będzie już ani jednego żołnierza służby zasadniczej - zapowiedział dziś wiceminister Cz. Piątas podczas spotkania z żołnierzami w Wędrzynie.

Dlaczego armia rezygnuje z poborowych? - Bo żołnierze zawodowi są od nich lepiej przygotowani do wypełniania coraz bardziej skomplikowanych zadań - wyjaśnia kpt. Szczepan Głuszczak z 17. WBZ.

Na poligonie wiceminister obejrzał pokaz ratownictwa medycznego. Po zakończeniu komplementował uczestniczących w nim żołnierzy, ich dowódcę płk Zbigniewa Grzesiczaka oraz ratowników ze Społecznej Grupy Ratownictwa Medycznego kierowanej przez Mirosława Janza z Międzyrzecza. - Ćwiczenie było prowadzone profesjonalnie i z dużym realizmem - zaznaczał.

(dab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska