Ten autodrań został przyłapany na ul. Cyryla i Metodego w Zielonej Górze. - Mimo zwróconej uwagi, że panowie parkują na chodniku i zajmują całą jego część, nie wykazali żadnej reakcji - poinformował w mailu do redakcji Czytelnik, autor zdjęcia.
- Na parkingu były wolne miejsca. Nie jest to pojazd uprzywilejowany, firmy ochroniarskie zachowują się jak władcy miasta - napisał Czytelnik.
Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: [email protected]. Wszystkie fotografie opublikujemy na naszym portalu. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "GL".