Na środku deptaka stoi przystojny, uśmiechnięty Pan. Niejeden z przechodniów drżał z zimna na jego widok. Zbliżają się minusowe temperatury, a on taki nagi? Już nie! Znalazł się ktoś, kto zadbał o Bachusa. Ubrano mu czapkę, klasyczną czerwoną marynarkę i elegancki krawat. W takim stroju na pewno nie zmarznie, a i może załapie się na andrzejkową imprezę? Niestety, Bachus długo nie cieszył się z ubranka. Znów jest prawie nagi...
A może Wy macie jakieś zdjęcia zimy w Zielonej Górze? Przesyłajcie je na adres [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?