Bardzo długa historia dziwnego kamienia

Pan Andrzej wraz z kolegą Kazimierzem Straszakiem przez chwilę odwijali swoje znalezisko zawinięte w folię. Wydobyli... okrągły kamień. Fakt, miał dziwny wzorek. Jakby przebiegł po nim jakiś podkuty owad.

- Szukaliśmy ładnych kamieni do ogródka w kopalni kruszywa - opowiada pan Kazimierz. - I nagle coś takiego. Wygląda na skamieniałego żółwia. Niech pan popatrzy. Tutaj skorupka, a tutaj jakby łapki.

- To nie pierwsze takie znalezisko - dodaje pan Andrzej, sięgając po lupę i po inny kamień, tym razem z dziurkami. - Tutaj mam gąbkę. Nawet wynotowałem jej rodzaj.

I panowie poprosili, aby gazeta wyjaśniła, co to jest ten ich żółw. A jeśli jakimś naukowcom do czegoś się przyda, można im ten kamień zostawić. Skamieniałą gąbkę zresztą też.

Nic specjalnie rzadkiego

Kto kopie? I wie wszystko o historii? Oczywiście archeolodzy. Julia Orlicka-Jasnoch z Muzeum Archeologicznego Środkowego Nadodrza w podzielonogórskiej Świdnicy nie miała wątpliwości - skamielina. Ruszyła nawet do swoich notatek, bo gdzieś miała zdjęcia. Wprawdzie nie znalazła, ale stwierdziła, że to może być jakiś belemit albo troglobit.
- Sporo znajdujemy ich podczas prac wykopaliskowych, chociażby ostatnio w okolicy Nowej Soli.

Kolejny adres - Uniwersytet Zielonogórski. Spotkana przyrodniczka tylko wzruszyła ramionami i stwierdziła, że nie ma pojęcia. Może ta pani jest od roślinek? Wreszcie podpowiedziano nam adres. Dr Zbigniew Zawada z UZ. Wziął nasz "kamień" do ręki...

To tylko jeżowiec

- To jeżowiec, ewentualnie blastoid, muszę mieć nieco więcej czasu, aby usiąść z tablicami porównawczymi - tłumaczy naukowiec. - Najprawdopodobniej pochodzi z miocenu (epoka młodszego trzeciorzędu od ok. 22,5 mln lat temu do ok. 5 mln lat temu), chociaż może być z kredy (ostatni okres ery mezozoicznej, trwający około 80 milionów lat od ok. 145,5 do ok. 65,5 mln lat temu)...

Dr Zawada obiecał nam, że skoro tylko znalezisko oczyści, powie jeszcze precyzyjniej co to jest. Ale tak czy inaczej jest to dowód, że bardzo, bardzo, bardzo dawno temu było tutaj morze.

Na zakończenie cytat z forum wielbicieli takich znalezisk i dyskusja czy inna skamielina jest blastoidem, czy też jeżowcem. "Jeśli pasy schodzą się ze sobą, jest to blastoid, jeśli nie - jeżowiec. (...) widoczny jest również punkt przyczepu ewentualnej łodygi. Dziwnym wydaje mi się brak ornamentacji stref interambulakralnych, pomimo silnej korozji okazu, tym bardziej że w strefach ambulakralnych jest ona widoczna." I wszystko jasne.

A tak na marginesie. Skamielina gąbki pana Kazimierza okazała się koralowcem...