Finał jego ostatniej akcji sprzed miesiąca znają chyba wszyscy. Udało mu się obezwładnić jednego napastnika, ale drugi zaatakował go nożem. Zadał policjantowi kilka ciosów w klatkę piersiową. Wywiadowca na przystanku tramwajowym stracił mnóstwo krwi, zmarł niedługo potem w szpitalu pomimo reanimacji.
Chcieli zmian
Po tym zdarzeniu policjanci z całego kraju domagali się zmiany w przepisach dotyczących noszenia broni służbowej. Wtedy były takie: broń można mieć przy sobie także po służbie, ale w czasie urlopu lub zwolnienia trzeba było ją zostawiać w jednostce. Koledzy śp. A. Struja dowodzili, że gdyby w czasie swojej interwencji miał broń, mógłby przeżyć.
Funkcjusz123 na popularnym portalu www.ifp.pl (to strona dla policjantów) napisał: ,, (...)Widzisz jak kilku agresywnych mężczyzn napada i tłucze bezbronnego przechodnia to mówisz sobie jestem na urlopie? Zadzwonię na policję, a do czasu przyjazdu patrolu schowam się za śmietnik lub drzewo i popatrzę? Idziesz ulicą i widzisz, że twojego sąsiada lub kogoś z rodziny napadło kilku agresywnych i leją go pałką. Myślisz sobie jestem przecież na zwolnieniu lekarskim, więc zadzwonię do dyżurnego powiadomię go i pójdę sobie dalej do domu? Przecież jestem na zwolnieniu lekarskim. Owszem mogę krzyknąć policja pomachać legitymacją. Zawsze jest szansa, że chłopaki się przestraszą i uciekną. Gdybyśmy wiedzieli, że tego i tego dnia napotkamy taką sytuację to sprawa była by prosta, ale my tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. To może być jeden jedyny raz w naszym, życiu, kiedy znajdziemy się w takiej sytuacji i ta broń będzie nam potrzebna w czasie urlopu lub zwolnienia lekarskiego. Chcę mieć możliwość zareagować jak policjant i przez resztę życia móc patrzeć w lustro bez myśli typu, a może mogłem pomóc, może by mi się udało jakoś gołymi rękoma pomóc temu człowiekowi może mogłem zrobić więcej, inaczej i gdybym miał broń to kogoś bym uratował (...)''.
Podobnych głosów było więcej. 07pasikonik dodał: - Moje otoczenie - wiedząc że jestem policjantem - oczekuje ode mnie podjęcia interwencji i nikogo nie interesuje, że jestem na urlopie. Ja również miałem sytuację, gdzie podczas urlopu czułem się bezradny i oprócz wykonania telefonu nic nie mogłem zrobić. A gdybym miał broń, sprawy mogłyby potoczyć się inaczej. I niech nikt mi nie mówi, że od broni, to niech Pan Bóg broni.
Reading opowiada, jak wygląda życie po służbie: ,,U mnie było to ponad dwadzieścia interwencji podjętych na wolnym. Zatrzymania sprawców rozboju poprzez pobicia i wandalizm . To jest życie niestety psa. Nie odwracam się, gdy trzeba, co doprowadza do rozpaczy niestety moją żonę. Miałem okazję już zobaczyć jej strach, gdy w piżamie wyleciała za mną, gdy zatrzymywałem dwóch sprawców wandalizmu, a ona widziała kostki brukowe, które leciały w moją stronę .Czekałem 30 minut na radiowóz. Szybciej dojechał mi na pomoc kolega, który skończył służbę kwadrans wcześniej''
Slawmartorun dodaje jeszcze: - Ustawa nakazuje mi interwencję i jednocześnie inne przepisy mi to uniemożliwiają. Racja jest taka, że albo państwo da szersze uprawnienia do broni policjantom albo niech się określi, że 8 godzin i broń obiektowa zostaje w domu, a ja zwykły obywatel jestem!''
I są zmiany
Najwyraźniej głosy policjantów dotarły do komendanta głównego, bo wczoraj szef polskich policjantów Andrzej Matejuk zmienił przepisy i od dziś każdy policjant może mieć przy sobie broń także podczas urlopu czy zwolnienia lekarskiego. Decyzja należy do niego.
Jednak w niektórych sytuacjach będzie musiał ją zdać obowiązkowo: m.in. w przypadku pobytu w szpitalu lub sanatorium.
Jak wyjaśnia komenda ,,Cel nowej regulacji to zapewnienie policjantom większego poziomu bezpieczeństwa poza służbą, gdy spotykają się z przejawami agresji, przede wszystkim w postaci czynnej napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia''.
Co na to gorzowscy policjanci? - Dobry pomysł. Bo jesteśmy policjantami cały czas, a nie tylko w czasie służby - mówili nam dzisiaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?