Gospodarze zaczęli sezon dość kiepsko, bo przegrali cztery kolejne spotkania. To było dość zaskakujące, bo ekipa ze Starogardu to brązowy medalista poprzednich rozgrywek. Ale ta zła seria to już wspomnienie. W kolejnych sześciu meczach Polpharma wygrała czterokrotnie i jest siódma. Jej bilans to cztery zwycięstwa i sześć porażek. Zastal ma jak wiadomo odwrotny - sześć razy triumfował a czterokrotnie pokonywali go rywale. Mecz zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Zespół ze Starogardu zapewne będzie chciał wygrać, poprawić bilans i przesunąć się jeszcze w 2010 roku w górę tabeli. Ale my mamy takie same ambicje. - Jedziemy do Starogardu powalczyć o zwycięstwo - powiedział trener Tomasz Herkt - Zresztą z takim nastawieniem przystępujemy do każdego spotkania. Jeśli nam się uda to bilans na koniec rundy siedem zwycięstw i trzy porażki będzie, jak na beniaminka, bardzo dobry. Jeśli nie to sześć do pięciu też nie będzie zły.
I właśnie z nastawieniem na to, by powalczyć o siódme zwycięstwo jadą zielonogórzanie do Starogardu. I mają szansę! Polpharma to bardzo solidna ekipa ale nasi Amerykanie są lepsi od rywali. Jeśli chodzi o graczy polskich to nasze zespoły są porównywalne. Już choćby to zestawienie wskazuje że sobotni mecz będzie wyrównany, zacięty i wskazanie faworyta jest niezmiernie trudne.
Zespół ze Starogardu pojawił się w centralnych rozgrywkach w 1997 roku jako SKS Pakmet. Przez kilka lat był zespołem ze środka tabeli. Potem po reorganizacji i utworzeniu ekstraklasy grał z powodzeniem w pierwszej lidze. Od kilku lat walczy na najwyższym szczeblu. W sezonie 2008/2009 był piąty, rok później trzeci. Początek meczu w sobotę o 15.00 w hali OSiR-u, ul. Olimpijczyków Starogardzkich 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?