Na rozprawie w Sądzie Rejonowym dziś (wtorek 22 marca) sędzia Dorota Staszak zaledwie po kilku minutach namysłu zdecydowała, że sprawa zaniedbań na Zakanalu wraca do prokuratury. Skargę na zaniedbania wnieśli w grudniu członkowie społecznego komitetu. Poinformowali prokuraturę o wieloletnich zaniedbaniach w melioracji lewobrzeżnej dzielnicy Gorzowa, które w konsekwencji doprowadziły do bardzo groźnych podtopień domów i ulic.
Jednak prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa i odmówiła poprowadzenia śledztwa. Tłumaczyła wówczas, że z dokumentów, jakie przedstawił wówczas Lubuski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych nie wynika, aby doszło do zaniedbań. Dziś jednak z taką decyzją nie zgodził się sąd i zwrócił sprawę prokuraturze do ponownego rozpatrzenia.
Więcej w środę w drukowanym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Gorzowa i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
